Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kreeth
Kierownik Katedry Studiów Nieokreślonych
Dołączył: 16 Gru 2006
Posty: 1688
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Otchłań
|
Wysłany: Wto 10:26, 20 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Kreeth westchnął.
- No dobrze... Dziękuję, bardzo mi pan pomógł. - odwrócił się do Kasandry. - To co teraz zamierzasz? - spytał.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Klonus
Obserwator
Dołączył: 17 Gru 2006
Posty: 1569
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany: Wto 11:53, 20 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Czas odkurzyć Chaliego
- Panie - odezwał się kupiec robiąc minę, jakby niezmiernie żałował tego, co robi - nie mogę strzedać takiego miecza po tak skandalicznych cenach. Może choć 9 i pół talenta zdołasz wysupłać na ten mieczyk?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Kasandra Wredna
Władczyni Czarnego Tarota
Dołączył: 22 Sty 2007
Posty: 3520
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: zewsząd
|
Wysłany: Wto 12:36, 20 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
- Dziękuję Panu. - ukłoniła się w stronę maga - Nie wiem, co zamierzam - zwróciła się do Kreetha - Po tych wypadkach w karczmie moja sakiewka znacząco ucierpiała. Chyba muszę poszukać jakiejś roboty. Podobno wrócili strażnicy. Może u nich się zaczepię. A Ty?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Kreeth
Kierownik Katedry Studiów Nieokreślonych
Dołączył: 16 Gru 2006
Posty: 1688
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Otchłań
|
Wysłany: Wto 13:03, 20 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Kreeth zastanowił się przez chwilę.
- Sam nie wiem. Przydałoby się zarobić trochę grosza. Jednocześnie chciałbym w spokoju przeczytać mój nowy nabytek. Jeśli pozwolisz to udam sięz tobą. Pomogę ci w pracy, może i ja coś zarobię. A w międzyczasie powinienem znaleźć odrobinęczasu na lekturę. - Kreeth zwraca siędo maga. - Żegnam pana. - znów odwróciłsię do Kasandry. - Prowadź, jeśli nie przeszkadza ci moje towarzystwo.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Kasandra Wredna
Władczyni Czarnego Tarota
Dołączył: 22 Sty 2007
Posty: 3520
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: zewsząd
|
Wysłany: Wto 15:31, 20 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
- Twoje towarzystwo nigdy nie będzie mi przeszkadzać. Możesz być tego pewny. A we dwoje możemy przyjąć cięższe zlecenie. - powiedziała wojowniczka i ruszyła w stronę kwatery straży.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Jurgin
Zbrojny
Dołączył: 16 Lut 2007
Posty: 296
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 16:39, 20 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Jurgin biegnie za Kasandrą w stronę kwatery straży.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Jurgin
Zbrojny
Dołączył: 16 Lut 2007
Posty: 296
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 18:58, 20 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Jurgin wrócił na targowisko i znowu zaczyna poszukiwania handlarza który miał strzały i kogoś kto mógłby zrobić strzały z jego magicznych gałązek.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Drago
Administrator
Dołączył: 14 Gru 2006
Posty: 1941
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Wrzosowisk Północy...
|
Wysłany: Wto 19:48, 20 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Jurgin zauważa dziadka na drewnianym taborecie strugającego strzały, oraz stragan ze strzałami i długimi łukami może tam też jest ktoś kto zdołałby stworzyć pożądne strzały.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Jurgin
Zbrojny
Dołączył: 16 Lut 2007
Posty: 296
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 23:14, 20 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Jurgin podchodzi do dziadka - Witaj, czy masz trochę strzał na sprzedaż i czy potrafiłbyś zrobić strzały z tego (tutaj pokazuje magiczne gałązki)?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Drago
Administrator
Dołączył: 14 Gru 2006
Posty: 1941
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Wrzosowisk Północy...
|
Wysłany: Wto 23:26, 20 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Głuchy dziadek nadal siedzi i struga gałązkę...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Jurgin
Zbrojny
Dołączył: 16 Lut 2007
Posty: 296
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 23:28, 20 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Macham gałązką z enta przed nosem dziadka i wskazuje palcem na strzały.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Jachula
Przybysz
Dołączył: 19 Lut 2007
Posty: 101
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z wysokich gór Dragoonworda
|
Wysłany: Wto 23:32, 20 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Jachula przychodzi na targowisko. I zaczyna szukac Rudolfa.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Demogorgon Biały
Tkacz Opowieści
Dołączył: 20 Sty 2007
Posty: 3924
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 23:48, 20 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Staruszek patrzy na Jurgina tępym wyrazem twarzy. Po czym szybkim ruchem chwyta gałęzie i uważnie się im przygląda. Z zadowoloną miną zaczyna strugać strzały. Przez ten czas ani razu się nie odzywa. Po chwili Jurgin ma 5 profesjonalnie zrobionych, drewnianych strzał (dziadek dał im nawet lotki). Niestety mimo że są pożądnie zaostrzone to raczej małe szanse żeby przebiły się przez jakąś zbroję. Przydałyby się groty.
Dziadek wręcza Jurginowi strzały i wymownie wskazuje miskę z kilkoma monetami, która stoi obok stołka. Potem nie zwracając już na nic więcej uwagi wraca do przerwanej pracy.
Jurgin zyskuje 5 magicznych strzał bez grotów.
-----------------------------------------------------------------------------------------
Jachula przechadza się po targu i nagle słyszy niedaleko zamieszanie.
- "I TY TEN KAWAŁEK DREWNA NAZYWASZ RÓŻDŻKĄ!!? I JESZCZE MAM CI NIBY ZAPŁACIĆ ZA TO 20 TALENTÓW!? TY WIESZ KIM JA JESTEM? JESTEM POTĘŻNY MAG RUDOLF HANDLARZYNO!"
Po chwili widać błysk i słychać krzyki ludzi.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Demogorgon Biały dnia Wto 23:58, 20 Lut 2007, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Jurgin
Zbrojny
Dołączył: 16 Lut 2007
Posty: 296
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 23:57, 20 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
wrzucam pięć złotych monet do miski i idę do stoiska ze strzałami i łukami.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Demogorgon Biały
Tkacz Opowieści
Dołączył: 20 Sty 2007
Posty: 3924
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 0:02, 21 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Stoisko z łukami obsługuje młoda, ciemnowłosa dziewczyna z piegami na twarzy. Włosy ma spięte z tyłu głowy żuje słomkę. Ma nie więcej jak 16 lat. Zauważa Jurgina i pyta: "Taa? Pomóc panu w czymś konkretnym, czy ma się pan zamiar gapić na moje piersi?"
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Jurgin
Zbrojny
Dołączył: 16 Lut 2007
Posty: 296
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 0:04, 21 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
To może później, najpierw obowiązki - odpowiada Jurgin - potrzebuje 5 grotów do strzał bardzo dobrej jakości i trochę zwykłych strzał.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Jachula
Przybysz
Dołączył: 19 Lut 2007
Posty: 101
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z wysokich gór Dragoonworda
|
Wysłany: Śro 0:29, 21 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Jachula szybko podbiega do centrum zamieszania. Wyciaga swój miecz i mówi do Rudolfa
-Mozemy to zrobic po dobroci albo odwrotnie, Wybieraj.
Korektę orograficzną przeprowadził DemoTeam (Good word)
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Jachula dnia Śro 22:25, 21 Lut 2007, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Demogorgon Biały
Tkacz Opowieści
Dołączył: 20 Sty 2007
Posty: 3924
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 0:33, 21 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Dziewczyna wygląda na zawiedzioną. - "Wiecznie te interesy." -Szperając w towarze pyta jeszcze - "Groty będą z montażem czy bez i ile tych strzał ma być? Bierzemy 5 sztuk złota za strzałę, a do 20 dorzucamy kołczan gratis."- Dziewczyna grzebiąc w towarze wypina się w sposób, który w jej mniemaniu najwyraźniej jest uwodzicielski.
----------------------------------------------------------------------------------------
Jachula zamiast odpowiedzi czuje nagły szok i przewraca się na ziemię. Najwyraźniej mag woli drugie rozwiązanie bo to właśnie jego błyskawica trafiła go prosto w pierś. Mimo że nie była zbyt mocna to nie było to zbyt przyjemne uczucie.
Jachula traci 1HP
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Jachula
Przybysz
Dołączył: 19 Lut 2007
Posty: 101
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z wysokich gór Dragoonworda
|
Wysłany: Śro 0:47, 21 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Jachula wstaje trochę sparaliżowany ale sie otrząsa i podbiega do maga.
"Jak dobiegnie sprubuje mu uciąć rękę z różdżką."
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Jurgin
Zbrojny
Dołączył: 16 Lut 2007
Posty: 296
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 0:47, 21 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
To zrobimy tak, za 100 szt. zł. dasz mi 20 strzał z kołczanem i pięć grotów z montażem, a ja do tego obiecuję ci, że jak wrócę, to będę miał czas tylko dla ciebie i pokażę ci pewne miejsce, które mam nadzieję zacznie się wkrótce odradzać. (Jurgin uśmiecha się jak tylko potrafi najmilej)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|