Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Jurgin
Zbrojny
Dołączył: 16 Lut 2007
Posty: 296
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 23:28, 16 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
podchodzę do rysującego mężczyzny i zagaduję, staram się dowiedzieć co robi i uzyskać podstawowe informacje o mieście.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Drago
Administrator
Dołączył: 14 Gru 2006
Posty: 1941
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Wrzosowisk Północy...
|
Wysłany: Sob 12:19, 17 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
- Uważaj na moje koła pacanie! - gość rysuje na piachu ogromne kółka... - Nie mam teraz czasu!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Jurgin
Zbrojny
Dołączył: 16 Lut 2007
Posty: 296
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 13:04, 17 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
siadam obok mężczyzny rysującego koła, biorę patyk i rysuję mniejsze kółka układające się w taki sam wzór
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Drago
Administrator
Dołączył: 14 Gru 2006
Posty: 1941
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Wrzosowisk Północy...
|
Wysłany: Sob 13:16, 17 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
- Brawo Panie. Masz talent do rysowania. Przynajmniej ty jeden mnie nie przeklinasz... Mówiłeś coś? Chcesz coś wiedzieć?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Jurgin
Zbrojny
Dołączył: 16 Lut 2007
Posty: 296
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 13:22, 17 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
czy mógłbyś mi powiedzieć co rysujesz, a raczej co rysujemy?
przy okazji rozglądam się dookoła czy w szczątkach bramy nie widać jakiś porzuconych przedmiotów albo złota.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Drago
Administrator
Dołączył: 14 Gru 2006
Posty: 1941
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Wrzosowisk Północy...
|
Wysłany: Sob 13:37, 17 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
- Wszechświat Panie. Czas i przestrzeń. Na piasku...
Na głazie obok dziwnego człowieka leży sakiewka. Najpewniej jego.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Jurgin
Zbrojny
Dołączył: 16 Lut 2007
Posty: 296
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 13:48, 17 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Wszechświat powiadasz? a gdzie jest nasze miejsce w tym wszechświecie przyjacielu, pewnie się nigdy tego nie dowiemy.
Mam na imię Jurgin, a ciebie jak nazywają i właściwie dlaczego rysujesz ten wszechświat, ot tak dla zabicia czasu?
w międzyczasie zaczynam dorysowywać linie łączące środki moich kół.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Drago
Administrator
Dołączył: 14 Gru 2006
Posty: 1941
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Wrzosowisk Północy...
|
Wysłany: Sob 16:21, 17 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
- A widzisz ten maciupci krążek w rogu? To właśnie nasz świat... Nazywają mnie Leonardo, a tworzę by... no cóż. Tworzę bo takie jest moje przeznaczenie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Jurgin
Zbrojny
Dołączył: 16 Lut 2007
Posty: 296
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 16:34, 17 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Czas już na mnie Leonardo, mam nadzieję, że się jeszcze spotkamy i nauczysz mnie czegoś o wszechświecie, teraz muszę uzupełnić swój ekwipunek dlatego wybieram się do pozostałości po zagajniku, bywaj i dziękuję za opowieść.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Jachula
Przybysz
Dołączył: 19 Lut 2007
Posty: 101
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z wysokich gór Dragoonworda
|
Wysłany: Wto 17:54, 20 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Urlik wchodzac do miasta rozglada sie na ruiny bram. Mysli sobie o cierpieniach i rozlewu krwi co tutaj zaszly.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Deithe
World Designer
Dołączył: 26 Gru 2006
Posty: 5527
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 16 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bziuuuum ^^
|
Wysłany: Wto 18:40, 20 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Przy bramie jak zwykle stoi mnich w szarej szacie z głębokim kapturem zakrywającym twarz. Odpowiadacz wyczuwa nadejście Jachuli, wiec pyta się uprzejmie :
- Czy czegoś ci trzeba, panie?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Jachula
Przybysz
Dołączył: 19 Lut 2007
Posty: 101
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z wysokich gór Dragoonworda
|
Wysłany: Wto 18:44, 20 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
-Przyjaciul
odpowiada jachula. po chwili zastanowienia mowi
-Jestem tu nowy i mogl bys mi powiedziec jakie niebiezpieczenstwa tu na mnie czychaja ??
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Deithe
World Designer
Dołączył: 26 Gru 2006
Posty: 5527
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 16 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bziuuuum ^^
|
Wysłany: Wto 18:54, 20 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
- No cóż... do miasta przybyła straż, jednak na ulicach ciągle jest dość niebezpiecznie i często można spotkać wałęsające się potwory. Zresztą poza murami nie jest wcale lepiej. Także niektórzy ludzie nie są dużo lepsi od potworów. Ostatnio jacyś magowie wysadzili w powietrze Karczmę, więc jest w stanie odbudowy. Jednak jeśli będziesz się trzymać ludnej części miasta takiej jak np. Targowisko, nic złego nie powinno ci się przydarzyć. No może poza kieszonkowcami...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Jachula
Przybysz
Dołączył: 19 Lut 2007
Posty: 101
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z wysokich gór Dragoonworda
|
Wysłany: Wto 18:57, 20 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
-Mozesz mi wiecej powiedziec o tym ataku na karczme ??
Pyta sie Jachula ze zdumieniem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Deithe
World Designer
Dołączył: 26 Gru 2006
Posty: 5527
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 16 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bziuuuum ^^
|
Wysłany: Wto 19:00, 20 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
- Z tego co wiem kilkoro magów próbowało zniszczyć demona. Używali zaklęć magii ognia. Nie udało im się. Wszystko wybuchło. Karczma się rozpadła, oni wylądowali w Źródle Reinkarnacji...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Jachula
Przybysz
Dołączył: 19 Lut 2007
Posty: 101
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z wysokich gór Dragoonworda
|
Wysłany: Wto 19:04, 20 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
-Pujde do karczmy moze tam beda wiecej wiedziec. Dozobaczenia.
Jachaula wchodzi do miasta i idzie w strone karczmy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Xard
Zbłąkany
Dołączył: 27 Lut 2007
Posty: 24
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 21:39, 27 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Staję w bramach miasta i próbuję dostać się do środka bez przewrócenia się o kamienie. W połowie przeprawy do ulicy głównej zauważam, ze wypadł mi jeden ze śrubokrętów z mojego zestawu. Schylam się bezmyślnie, aby go podnieść i nie zauważam iż rozpiął się bandolier z którego wypadł już cały zestaw śrubokrętów. Pierwszą godzinę w zniszczonym mieście poświęcam na zbieranie śrubokrętów. Chwilę po pozbieraniu śrubokrętów uświadamiam sobie iż zostały mi racje żywnościowe na tylko jeden dzień, a z mojego domu w Cyan, zamiast wziąść sakiewkę z pieniędzmi wziąłem podobną sakiewkę z gwoździami. Ech te życie... Postanawiam znaleźć jakieś miejsce w ktorym moglbym zarobić pieniądzę na nocleg. Ciekawe czy mieszka w tym miescie jakiś alchemik albo mechanik. Chętnie bym ich poznał. Idąc dalej zagapiłem się podczas sprawdzania działania okularu powiększającego który wydawał się być zarysowany przewracam się na ziemię i rozbijają się moje mikstury uzdrowienia i leczenia trucizny. Eee tam, jakoś przeżyje. Nagle zauważam jakiś duży budynek po swojej prawej stronie. To chyba koszary. A co mi tam, zajdę, może chłopaki-żołdaki będą mieli dla mnie jakąś robotę. Tylko oby nie kucharz. Chociaż w sumie może być. W końcy nikt nie powiedział, że wynaleziono już wszystkie nowe potrawy prawda?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Deithe
World Designer
Dołączył: 26 Gru 2006
Posty: 5527
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 16 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bziuuuum ^^
|
Wysłany: Czw 19:46, 15 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Gościńcem nadeszła postać w płaszczu, skrywająca twarz pod szerokim rondem kapelusza. Deithe stanął w Szczątkach Bramy i potoczył dookoła niezwykle niebieskimi oczyma. Tylko one były łatwo dostrzegalne w cieniu kapelusza i za wysokim kołnierzem. Inkwizytor krytycznym okiem ocenił częściowo sprzątnięte gruzy. Spojrzał na chylące się powoli ku zachodowi słońce. Czas znaleźć gościnę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Kaleb
Psychopata i Parapsycholog Draknorski
Dołączył: 09 Lut 2007
Posty: 2454
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Górska Wioska
|
Wysłany: Czw 20:14, 15 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
- Ty! Ty w kapeluszu... Tak Ty... Podejdź no tu... - mówił do Ciebie jakiś zachrypnięty głos. Dźwięk dochodził zza ruin muru, więc nie widziałeś twarzy postaci. Po głosie, wywnioskować było można, że to ktoś stary i chyba pod wpływem "mocniejszego trunku"... Dziwi tylko to, jak mógł Cię zobaczyć, skoro stoi po drugiej stronie ruin...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Deithe
World Designer
Dołączył: 26 Gru 2006
Posty: 5527
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 16 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bziuuuum ^^
|
Wysłany: Czw 21:47, 15 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
- Tak, dobry panie? Czyżbyś mnie wołał? A po cóż takiego, jeśli wolno spytać? Jakkolwiek moim celem nie jest obrażenie, waszmości, jednakoż, zapewne się domyślasz się panie iże, jestem zmęczony podróżą i nie chciałbym tracić czasu na rozmowę po próżnicy... - Odpowiedział Deithe nie ruszając się z miejsca.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|