Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Drago
Administrator
Dołączył: 14 Gru 2006
Posty: 1941
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Wrzosowisk Północy...
|
Wysłany: Pią 19:01, 19 Sty 2007 Temat postu: Etap 1 Sesji : Ruiny - Port |
|
|
Cały port wypełniony jest odorem śmierci. Szabrowników i zabójców czychających na twoje dobra można spotkać na każdym kroku. Większość statków w porcie wypłynęła, choć kilka zostało. Pod wodą. Gdzieniegdzie można też napotkać "ostrożne" kramiki i stoiska, "eskortowane" przez ludzi z bronią.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Demogorgon Biały
Tkacz Opowieści
Dołączył: 20 Sty 2007
Posty: 3924
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 21:18, 21 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Mały statek handlowy na którym płynął Demogorgon zawinął wreszcie do portu Draknor. Słyszał o tym mieście wiele dobrego i zdziwiła go ruina jaką zobaczył. Miał nadzieję zbić tu fortunę jako mag bojowy, a nie wyglądało na to żeby kogokolwiek tutaj było stać na jego usługi. Niemniej zainkasował od kapitana starej krypy wcześniej umówione 150 sztuk złota za magiczną ochronę i zszedł na brzeg. Teraz musiał się zastanowić od czego zacząć. "Karczma! Przecież to oczywiste!" - pomyślał. Tam musi się znaleźć ktoś komu przydadzą się jego usługi, a jeśli nie to może przynajmniej zawrze jakieś znajomości w nowym miejscu. Postanowił zaczepić najbliższego przechodnia i spytać o drogę. wcześniej tak jak go uczono splótł proste zaklęcie oszałamiające, które mógł w każdej chwili wypuścić lub odwołać. Tak przygotowany podszedł do najbliższego człowieka i zagadnął: "Witaj ziomku! Czy mógłbyś mi wskazać drogę do najbliższej tawerny?"
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
NPC
Postać Niezależna
Dołączył: 15 Gru 2006
Posty: 533
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraina Smoków
|
Wysłany: Nie 21:26, 21 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
- Nie jestem twoim ziomkiem - mówi przechodzień, wyciągając spod koszuli nóż - Ale taki podróżnik chyba ma czym zapłacić za drogę - bezpieczną drogę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Demogorgon Biały
Tkacz Opowieści
Dołączył: 20 Sty 2007
Posty: 3924
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 21:42, 21 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Ech! Nie ma to jak uprzejme powitanie. To jeszcze bardziej uświadczyło Demogorgona w przekonaniu, że w mieście na pewno zaszło ostatnio trochę zmian. Powoli sięgnął pod płaszcz i wydobytą stamtąd różdżkę wycelował w twarz łotrzyka mając ciągle w pogotowiu zaklęcie oszałamiające. Nie miał ochoty nikogo zabijać zaraz po przyjeździe, ale widok różdżki wycelowanej prosto między oczy zwykle wystarczał do ostudzenia zapędów przeciętnego bandyty.
"Zapłacić? Na co ci pieniądze jeśli za chwilę możesz stracić głowę? Załatwmy to spokojnie. Ty wskażesz mi drogę, a ja dam ci jedną sztukę złota i nie wypalę oczu. Dla ciebie czysty zysk."
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Drago
Administrator
Dołączył: 14 Gru 2006
Posty: 1941
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Wrzosowisk Północy...
|
Wysłany: Nie 22:33, 21 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Przechodzień spojrzał na różdżkę i na swój nóż.
- To szkiełko wygląda mi na odpustowe, jednak... - znów popatrzył na swą broń - dasz pięć sztuk złota, wskarzę ci drogę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Demogorgon Biały
Tkacz Opowieści
Dołączył: 20 Sty 2007
Posty: 3924
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 0:17, 22 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
-A co powiesz na 3 sztuki złota? To zaczyna być irytujące, a wierz mi że nie mam ochoty tracić na ciebie energii.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Drago
Administrator
Dołączył: 14 Gru 2006
Posty: 1941
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Wrzosowisk Północy...
|
Wysłany: Pon 13:47, 22 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
- Dobrze więc, idźże magu tamtą drogą, wzdłuż ciemnych uliczek. Mijasz pomnik Szaroburego, a na skrzyżowaniu uliczek idziesz w lewo. To wszystko - przechodzień wyciągnął rękę...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Demogorgon Biały
Tkacz Opowieści
Dołączył: 20 Sty 2007
Posty: 3924
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 18:09, 22 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Demogorgon wręcza obwiesiowi trzy złote monety. "Dziękuję. Nie można było tak od razu?". Nie czekając na odpowiedź udaje się we wskazanym kierunku postanawiając nigdy więcej nie pytać o drogę mieszkańców tego miasta. Anuluje wreszcie zaklęcie izostawia za sobą cuchnący port. Udaje się do karczmy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Drago
Administrator
Dołączył: 14 Gru 2006
Posty: 1941
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Wrzosowisk Północy...
|
Wysłany: Pon 22:00, 22 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Demogorgon zyskuje umiejętność "perswazja"!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
pap
Kreślarz
Dołączył: 16 Gru 2006
Posty: 272
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Akhalis
|
Wysłany: Sob 16:32, 27 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Pap wchodzi do portu i rozgląda się za "robotą".
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
NPC
Postać Niezależna
Dołączył: 15 Gru 2006
Posty: 533
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraina Smoków
|
Wysłany: Sob 20:13, 27 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Port to już nie to co kiedyś. Choć pozostaje nadal, po targowisku, najczęściej uczęszczaną częścią miasta ciężko tu teraz o pracę. Nagle Pap dostrzega trzech korsarzy stojących kołem wokół jakiegoś straganiarza z rybami. Wyraźnie nie mają przyjaznego nastawienia.
D. przecież wiesz, że Pap sie nie oprze, a zabijanie go drugi raz w jeden dzień nie jest zabawne.
Klonus
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
pap
Kreślarz
Dołączył: 16 Gru 2006
Posty: 272
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Akhalis
|
Wysłany: Sob 22:38, 27 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Pap podchodzi niedalego i próbuje podsłuchać o co się kłucą.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
NPC
Postać Niezależna
Dołączył: 15 Gru 2006
Posty: 533
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraina Smoków
|
Wysłany: Nie 15:43, 28 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Podsłuchać nich nie jest trudno, bo korsarze wydzierają sie na kupca:
- Do sie stało z Lusiją?
- Przecież te ryby na pewno od niej pochodzą!
- Ależ panowie - mówi skruszony kupiec - nie wiem o czym mówicie.
- Zaraz ci się przypomni!
Jeden z korsarzy chwyta za kordelas.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
pap
Kreślarz
Dołączył: 16 Gru 2006
Posty: 272
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Akhalis
|
Wysłany: Nie 15:59, 28 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Pap wyciąga łuk i mierzy w korsarza trzymającego kordelas!
- Stój albo nie wrócisz na statek żywy! Powiedzcie o co ta cała kłutnia! Może da rade ją rozwiązać bez ofiar.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Klonus
Obserwator
Dołączył: 17 Gru 2006
Posty: 1569
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany: Nie 16:10, 28 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Korarze zwracają sie w kierunku Papa. Teraz wszyscy dobywają broni.
- Odłóż to, to może rzeczywiście obejdzie sie bez ofiar. My się tylko dowiemy, gdzie jest nasza przyjaciółka i spadamy. No więc, gdzie ona jest?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
pap
Kreślarz
Dołączył: 16 Gru 2006
Posty: 272
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Akhalis
|
Wysłany: Nie 16:30, 28 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Pap chowa łuk i podchodzi kilka kroków bliżej.
- ale po co odrazu tak agresywnie?? Dajcie mi 5 minut żebym "porozmawiał" ze straganiarzem swoim sposobem!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Drago
Administrator
Dołączył: 14 Gru 2006
Posty: 1941
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Wrzosowisk Północy...
|
Wysłany: Wto 16:30, 30 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
- Cóż nam szkodzi - rzekł jeden z nich - w razie czego zabijemy obu - masz chwilę, potem sami zabierzemy się za "negocjacje"...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
pap
Kreślarz
Dołączył: 16 Gru 2006
Posty: 272
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Akhalis
|
Wysłany: Wto 16:34, 30 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Pap podchodzi do straganiarza i z groźną miną mówi:
- Już nie jednego kupca zabiłem mym łukiem. Masz szczęście że niechcem "bratobójczej rzeźni!". Powiedz kim jest ta dziewczyna o którą pytają cię korsarze?? Tylko mów szybko bo mój jeden ruch i po tobie!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
NPC
Postać Niezależna
Dołączył: 15 Gru 2006
Posty: 533
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraina Smoków
|
Wysłany: Wto 16:45, 30 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
- Ależ panie! - Mówi strwożony straganiarz. - Ja nie wiem o co im chodzi! Nie znam żadnej Lusiji, codziennie rano tu jestem do wieczora od 5 lat i w życiu o takiej nie słyszałem! - Mówi płaczliwie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
pap
Kreślarz
Dołączył: 16 Gru 2006
Posty: 272
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Akhalis
|
Wysłany: Wto 16:48, 30 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Pap jeszcze bardziej podnosi głos:
- Nie kłam!! Na pewno wiesz o co chodzi! - Pap wyciąga sztylet - Ja nie żartuje!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|