Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Demogorgon Biały
Tkacz Opowieści
Dołączył: 20 Sty 2007
Posty: 3924
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 19:23, 17 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Biedak o dziwo nie zawył z bólu, ale wydaje się zdenerwowany: "NOWIUTKA DREWNIANA NOGA! PRZEZ DWA LATA NA NIĄ ZBIERAŁEM!"- Wściekły żebrak uderza nagle Klonusa pięścią podbijając mu oko. Jak na takiego staruszka to ma facet krzepę.
Klonus traci 1 HP
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Klonus
Obserwator
Dołączył: 17 Gru 2006
Posty: 1569
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany: Sob 19:30, 17 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Klonus wbija staruszkowi sztylet w bark.
- Nie rzucaj się tak. Dowiem się, czego potrzebuję i zostawię w spokoju.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Demogorgon Biały
Tkacz Opowieści
Dołączył: 20 Sty 2007
Posty: 3924
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 19:40, 17 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Żebrak jęknął z bólu, ale potem, o dziwo, zaczął się cicho śmiać.
-"Ja byłem na wojnie łotrze. Torturami mnie nie nastraszysz, a jeżeli zginę to nawet lepiej dla mnie. Teraz informacja zdrożała bo będę musiał jeszcze zapłacić za uzdrowiciela. 2 talenty i powiem co wiem."
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Klonus
Obserwator
Dołączył: 17 Gru 2006
Posty: 1569
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany: Sob 20:12, 17 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Klonus uśmiechnął się szyderczo.
- Niby mi się spieszy, ale specjalnie dla ciebie zabawię tu dłużej.
Wyciąga sztylet z barku staruszka i wbija w dłon drugiej ręki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Demogorgon Biały
Tkacz Opowieści
Dołączył: 20 Sty 2007
Posty: 3924
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 0:36, 18 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Żebrak skrzywił się z bólu a potem znowu uśmiechnął:
-"Trzy lata siedziałem w lochach korsarzy. Myślisz, że zrobisz mi coś czego oni jeszcze nie robili? No dalej!!"- wskazał na pierś - "Wal prosto w serce!"
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Klonus
Obserwator
Dołączył: 17 Gru 2006
Posty: 1569
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany: Nie 13:15, 18 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Ironiczny uśmieszek nie zszedł z twarzy Klonusa.
- Nie tak szybko, staruszku.
Wbija sztylet w udo drugiej nogi starca, by zbasać, czy żebrak nie ma jednej, czy obu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Demogorgon Biały
Tkacz Opowieści
Dołączył: 20 Sty 2007
Posty: 3924
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 13:51, 18 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Żebrak wije się z bólu, jednak po chwili opanowuje się na tyle żeby soczyście splunąć Klonusowi w oko.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Klonus
Obserwator
Dołączył: 17 Gru 2006
Posty: 1569
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany: Nie 17:46, 18 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Klonus wyciera oko po czym mówi, jakby zauważył coś ciekawego:
- Więc masz jedną nogę. Zobaczny, ile jej masz?
Nacina nogę od uda w dół, aż dojdzie do drewnianej protezy. Jeżeli starzec posada całą nogę, to cięcie będzie do końca stopy.
Demo, umówmy się, że torturuję starca do otrzymania informacji, lub zejścia z tego świata - dalsza część "uzyskiwania informacji" może być "niesmaczna".
Klonus
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Demogorgon Biały
Tkacz Opowieści
Dołączył: 20 Sty 2007
Posty: 3924
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 18:38, 18 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Jak sobie życzysz . Nie mam zamiaru narażać ludzi na koszmary - Demo
Żebrak już nie odpowiada bo wykrwawił się na śmierć. Klonus najwyraźniej przeciął jakąś tentnicę. (np. podobojczykową, żeby mi się później nikt nie czepiał )
Jeżeli jeszcze przed chwilą można było zobaczyć kogokolwiek w porcie to teraz wszyscy ludzie uciekli ze strachu.
Wszyscy żebracy unikają teraz Klonusa i nazywają "Rzeźnikiem z Portu".
Klonus zyskuje umiejętność Tortury
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Demogorgon Biały dnia Nie 18:46, 18 Lut 2007, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Klonus
Obserwator
Dołączył: 17 Gru 2006
Posty: 1569
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany: Nie 18:42, 18 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Klonus przeszukuje żebraka. Rzuca jeszcze pięć monet dla grabarza i idzie do karczmy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Demogorgon Biały
Tkacz Opowieści
Dołączył: 20 Sty 2007
Posty: 3924
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 0:24, 23 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Mag wchodzi do portu i rozgląda się za kapłanem Kultu Trzech Sióstr.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Drago
Administrator
Dołączył: 14 Gru 2006
Posty: 1941
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Wrzosowisk Północy...
|
Wysłany: Pią 16:42, 23 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Jedyny kapłan będący o tej porze w porcie to ograbiony i cuchnący śmiercią, nagi człowiek. Najpewniej pędzący już do swych bóstw w zaświatach...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Demogorgon Biały
Tkacz Opowieści
Dołączył: 20 Sty 2007
Posty: 3924
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 18:26, 23 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Demogorgon podchodzi do leżącego człowieka. Na wszelki wypadek nakłada na siebie tarcze ognia i piorunów (o tej porze w porcie to raczej dobry pomysł). Sprawdza szybko stan człowieka żeby sprawdzić czy jest jeszcze szansa żeby mu pomóc.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Drago
Administrator
Dołączył: 14 Gru 2006
Posty: 1941
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Wrzosowisk Północy...
|
Wysłany: Pią 22:03, 23 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Trup. Zginął najprawdopodobniej od uderzenia ciężką pałką w głowę.
Z za pleców Demo słychać ciężkie kroki i bojowy okrzyk:
- Giiiiiiń!!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Demogorgon Biały
Tkacz Opowieści
Dołączył: 20 Sty 2007
Posty: 3924
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 23:23, 23 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Nałożenie tarczy piorunów okazało się świetnym pomysłem. Mimo to wyciągnął różdżkę i przygotował zaklęcie obezwładniające. Ktoś tu zaraz odpowie na pare pytań.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Drago
Administrator
Dołączył: 14 Gru 2006
Posty: 1941
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Wrzosowisk Północy...
|
Wysłany: Sob 12:20, 24 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Odgłos ciężkiego cięcia. Bezwładne ciało zwaliło się na Demogorgona... krew zalała szatę...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Demogorgon Biały
Tkacz Opowieści
Dołączył: 20 Sty 2007
Posty: 3924
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 19:05, 24 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Plamy z krwi z jakiś czas nie będą widoczne na płaszczu więc nie są problemem. Mag odepchnął ciało i odwrócił się żeby spojrzeć na swojego (miejmy nadzieję) "wybawcę".
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Drago
Administrator
Dołączył: 14 Gru 2006
Posty: 1941
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Wrzosowisk Północy...
|
Wysłany: Sob 20:47, 24 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
"Wybawcą" okazał się ogromny, rozczochrany człowiek z berdyszem o nieco "błędnym" spojrzeniu... być może pod wpływem alkocholu... albo i nie.
Popatrzył na ciało, potem na Demogorgona jak gdyby nie do końca wiedząc co się stało.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Demogorgon Biały
Tkacz Opowieści
Dołączył: 20 Sty 2007
Posty: 3924
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 22:35, 24 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
"Dziękuję. Czy mogę znać imię potężnego wojownika który mi pomógł?"- Powody nie są narazie ważne. Lepiej być uprzejmym dla wielkiego faceta. Uprzejmość raczej nie zaszkodzi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Drago
Administrator
Dołączył: 14 Gru 2006
Posty: 1941
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Wrzosowisk Północy...
|
Wysłany: Sob 22:57, 24 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
- Mefistofeles jestem. Dla przyjaciół i dłużników Merfi. Jak chyba dobrze rozumuje ten człek - Merfi wskazał na oprycha - chciał cię uszkodzić?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|