Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Demogorgon Biały
Tkacz Opowieści
Dołączył: 20 Sty 2007
Posty: 3924
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 13:59, 09 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
"Bardzo mądre przysłowie. Muszę to zapamiętać. Teraz jednak chyba nadszedł czas żeby się udać gdzie indziej. Nie mam w tej chwili nic do roboty. Nie potrzebujesz przypadkiem towarzystwa maga? Mag i wojownik to zawsze niezłe zestawienie."
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Drago
Administrator
Dołączył: 14 Gru 2006
Posty: 1941
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Wrzosowisk Północy...
|
Wysłany: Pią 16:23, 09 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
- Babunia zawsze tak powtarzała... Wiedziałem że mądra jest. Ruszyć razem możemy, ruszajmy więc bom głodny - Merfi po raz kolejny podrapał się po czuprynie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Demogorgon Biały
Tkacz Opowieści
Dołączył: 20 Sty 2007
Posty: 3924
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 18:42, 09 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
"Jak już powiedziałem nie mam w tej chwili żadnych planów. Masz jakiś pomysł gdzie możnaby się udać? Karczma niestety zburzona więc tam na obiad się raczej nie udamy."
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Drago
Administrator
Dołączył: 14 Gru 2006
Posty: 1941
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Wrzosowisk Północy...
|
Wysłany: Pią 21:04, 09 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
- Na tagowisku można się dobrze najeść... niekoniecznie wydając pieniądze. Chyba że masz inne propozycje?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Demogorgon Biały
Tkacz Opowieści
Dołączył: 20 Sty 2007
Posty: 3924
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 21:25, 09 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
"Czemu nie? W tej chwili jest mi dość obojętne. Więc na targowisko."- To rzekłszy mag ruszył w stronę targowiska.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Kostyr
Tolerowany
Dołączył: 10 Cze 2007
Posty: 397
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: się tu wziołem?
|
Wysłany: Nie 21:22, 10 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Soyer przybywa do portu, poczuł zapach ryb, usłyszał krzyk mew, zobaczył krzątających się ludzi i poczuł się jak w domu. Ruszył przed siebie, rozglądając się uważnie po porcie i szukając ciekawych miejsc.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Kaleb
Psychopata i Parapsycholog Draknorski
Dołączył: 09 Lut 2007
Posty: 2454
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Górska Wioska
|
Wysłany: Pon 10:02, 11 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Soyer szedł sobie spokojnie, a lekki wiatr obijał się o jego barki i uszy. Poranne, wschodzące słońce, wyglądało pięknie, odbijając się od lekko pofalowanej tafli morskiej wody. Zdawałoby się, że nic ciekawego tu się nie zdarzy, gdy nagle wyskoczył na niego wysoki mężczyzna, ubrany chyba najlepiej ze wszystkich obecnych w porcie i zaczął krzyczeć:
"Hej chłopie! Masz może ochotę odwiedzić mój wspaniały burdel? Widzę, że pochodzisz z morza, to dam Ci zniżkę! Monika za jedyne 50 sztuk złota! To jak?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Kostyr
Tolerowany
Dołączył: 10 Cze 2007
Posty: 397
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: się tu wziołem?
|
Wysłany: Pon 12:06, 11 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Soyer mierzy wzrokiem mężczyznę, nieraz miał do czynienia z takimi jak on, więc spokojnie bez żadnych emocji odpowiedział:
- Dzięki, ale miłość, którą się kupuje nie daje takiej satysfakcji jak ta którą się zdobywa.-
Jeszcze raz uważnie przypatruje się temu osobnikowi starając się dostrzec czy aby on nie posiada jakiś cennych przedmiotów, lub nie szykuje zasadzki.
Jeśli nic niepokojącego nie zauważam to mówi do niego:
- Ten port to istna ruina widzę tu samych biedaków i kilku korsarzy, którzy próbują coś ukraść albo dla zabawy kogoś zabić, więc raczej i twój burdel będzie wyglądał podobnie, bo chyba świeżego towaru dawno nie dostałeś. Prawda??
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Kaleb
Psychopata i Parapsycholog Draknorski
Dołączył: 09 Lut 2007
Posty: 2454
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Górska Wioska
|
Wysłany: Pon 12:13, 11 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Jakkolwiek Soyer się przyglądał, nie dostrzegł nic podejrzanego. Jedynym cennym przedmiotem, był bardzo obficie zdobiony sztylet, u pasa mężczyzny, no i oczywiście jego ubranie, z którego widać był niesamowicie dumny, otrzepując je z kurzu dłonią, przy każdej wolnej chwili. Gdy usłyszał słowa Soyera, krzyknął oburzony:
- Słucham?! Mój burdel, jest najwspanialszą rzeczą, jaką możesz spotkać w tym porcie, albo nawet i w mieście! Jak śmiesz mnie tak obrażać! - po tych słowach opanował się lekko, by znów móc zadbać o swój ubiór.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Kostyr
Tolerowany
Dołączył: 10 Cze 2007
Posty: 397
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: się tu wziołem?
|
Wysłany: Pon 15:34, 11 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
-Dobrze spokojnie, po prostu nie chcę korzystać z usług dziewczyn, które obsłużyły pewnie połowę tego portu, wiesz szkoda mojego zdrowia.- Tutaj zaśmiał się, ale bacznie dalej obserwował swojego rozmówce.
- Nie odpowiedziałeś mi na pytanie, jak często dostajesz świeży towar dziewczyn, pewnie rzadko, a te -
tutaj wskazał na stojące w drzwiach burdelu i machające zachęcająco do przechodzących kupców i korsarzy dam, które uprawiają najstarszy zawód świata
- są już lekko " wysłużone".
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Kaleb
Psychopata i Parapsycholog Draknorski
Dołączył: 09 Lut 2007
Posty: 2454
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Górska Wioska
|
Wysłany: Pon 15:46, 11 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
- Nie korzystasz - nie wiesz! - krzyknął oburzony i wrócił do budynku, szepcąc coś pod nosem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Kostyr
Tolerowany
Dołączył: 10 Cze 2007
Posty: 397
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: się tu wziołem?
|
Wysłany: Pon 15:53, 11 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
- Co za typ - mruczy pod nosem Soyer -człowiek chce mu załatwić nowe dziewczyny a ten fochy stawia, jakiś laluś chyba.
Potem idzie w stronę najbliższych statków, które stoją w porcie, po drodze rozgląda się uważnie szukając czegoś przyciągającego uwagę
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Kaleb
Psychopata i Parapsycholog Draknorski
Dołączył: 09 Lut 2007
Posty: 2454
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Górska Wioska
|
Wysłany: Pon 16:09, 11 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Znów nie było nic nadzwyczajnego, spokojny portowy ranek. Pojedyńcze mniejsze bójki i inne podobne sprawy. Soyer dostał się do najbliższych statków - jedynie dwa i na dodatek zniszczone, zapewne nie nadające się już do użytku. Były całkiem duże i wąskie, z niskimi masztami i resztkamii żagli na nich. Nie różniły się zbytnio od siebie i oba były zupełnie puste.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|