Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kenji
Zasłużony
Dołączył: 01 Mar 2007
Posty: 984
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Yyy... ziemia?
|
Wysłany: Śro 20:43, 06 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
- Misja wykonana, bazyliszek sobie poszedł. - mówie, i wracam do kwater głównych rycerzy królewskich.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Hedrik
Alchemik
Dołączył: 06 Maj 2007
Posty: 925
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: idziesz wędrowcze?
|
Wysłany: Śro 21:41, 06 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
- Aha... Zapomniałem o zapomniałem o najważniejszym pytaniu.
Kim ty jesteś ?!
Powiedział donośnym głosem, po czym dodając.
A tobie czemu te bandziory nic nie zrobiły.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Demogorgon Biały
Tkacz Opowieści
Dołączył: 20 Sty 2007
Posty: 3924
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 22:23, 06 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
-"Ja? Jestem driadą mojego pięknego Bębu. Nazywam się Lacuna." - Driada wyszła w całośii z pnia stając w promieniach księżyca. Teraz druid mógł wyraźnie zobaczyć jej piękną skórę w kolorze mchu i hebanowe włosy. Oczy miała ciemnozielone i biła z nich niewinność mimo, że driada była całkiem naga. Hedrik poczuł, że nigdy nie widział piękniejszej istoty.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hedrik
Alchemik
Dołączył: 06 Maj 2007
Posty: 925
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: idziesz wędrowcze?
|
Wysłany: Śro 22:40, 06 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Hedrik tak zapatrzył na niej wzrok że sam zauważył że wygląda jak idiota jak się tak na nią patrzy. Odwrócił się plecami do Driady otrząsną się, spojrzał na nią i powiedział.
-Eeeee... Tak pięknej istoty nigdy nie wiedziałem, Eee.... Mogła byś mi pomóc w sprawie tej zamordowanej kobiety ?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Demogorgon Biały
Tkacz Opowieści
Dołączył: 20 Sty 2007
Posty: 3924
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 20:44, 07 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Driada uśmiechnęła się i wzruszyła ramionami.
-"Każdy w końcu umiera czyniąc ziemię żyźniejszą. Nie wiem jak mogłabym ci pomóc, ale zrobię to z chęcią."
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kenji
Zasłużony
Dołączył: 01 Mar 2007
Posty: 984
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Yyy... ziemia?
|
Wysłany: Czw 23:04, 07 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Wchodzę do zagajnika i zaczynam szukać druida o imieniu Hedrik.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kaleb
Psychopata i Parapsycholog Draknorski
Dołączył: 09 Lut 2007
Posty: 2454
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Górska Wioska
|
Wysłany: Pią 8:01, 08 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Łowcy ciężko było znaleźć druida po danym imieniu, gdyż nie znał go. Zapewne gdyby znał druida imieniem Hedrik, wiedziałby którym z tych wszystkich ludzi w Zagajniku jest.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kenji
Zasłużony
Dołączył: 01 Mar 2007
Posty: 984
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Yyy... ziemia?
|
Wysłany: Pią 8:56, 08 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Szukam więc druida obrnego w ochraniacz wykonany z połączenia twardej stali i miękkiej bawełny założony pod płaszczem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kaleb
Psychopata i Parapsycholog Draknorski
Dołączył: 09 Lut 2007
Posty: 2454
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Górska Wioska
|
Wysłany: Pią 9:05, 08 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Ferdas'owi udało się znaleźć takowego, po dłuższych poszukiwaniach.
Demo... No wybacz, ja nic nie poradę xD Mogę kogoś innego od Ciebie wziąść, tylko mów kogo
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kenji
Zasłużony
Dołączył: 01 Mar 2007
Posty: 984
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Yyy... ziemia?
|
Wysłany: Pią 9:33, 08 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Podchodze do postaci.
- Witaj. Czy ty jesteś druidem którego zwą Hedrik?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hedrik
Alchemik
Dołączył: 06 Maj 2007
Posty: 925
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: idziesz wędrowcze?
|
Wysłany: Pią 19:00, 08 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
-Tak mnie mama nazwała. Czego ode mnie oczekujesz nieznajomy.
Patrzy Hedrik na Fredasa kiwając głową na Driade.
-Widzisz teraz jestem trochę zajęty.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Demogorgon Biały
Tkacz Opowieści
Dołączył: 20 Sty 2007
Posty: 3924
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 20:43, 08 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Hedrik zdał sobię nagle sprawę, że driada zniknęła niespodziewanie. Dzięki swoim związkom z naturą wyczuwał, że nadal jest gdzieś w pobliżu jednak nie chciała pokazywać się łowcy. Najwyraźniej druid nie był dla niej tym samym co człowiek.
Dobra Kaleb. Oddaję ci Hedrika i Ferdasa. Proszę tylko uprzejmie o nie tykanie moich npc'ów. Twój styl różni się od mojego i wnerwia mnie jak moje postaci stają się nagle kimś zupełnie innym - Demo
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kenji
Zasłużony
Dołączył: 01 Mar 2007
Posty: 984
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Yyy... ziemia?
|
Wysłany: Pią 22:06, 08 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
- Mhmm... - patrzy na driade, a gdy znika swój wzrok kieruje w strone Hedrika - Jestem Ferdas, łowca, poszukujący towarzyszy broni. CHyba rozumiesz o co mi chodzi... w grupie raźniej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hedrik
Alchemik
Dołączył: 06 Maj 2007
Posty: 925
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: idziesz wędrowcze?
|
Wysłany: Sob 13:15, 09 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Hedrik usiadł na pniu drzewa, patrzy na Fredasa i mówi.
- Co racja, to racja. Jesteś łowcą taaaak? To idź w stronę tej wydeptanej ścieżki, tam gdzieś leży nieżywa kobieta, ja nie jestem dobry w szukaniu tropów, ale może ty coś więcej znajdziesz. A ja w tym czasie pogadam z dridą.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kenji
Zasłużony
Dołączył: 01 Mar 2007
Posty: 984
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Yyy... ziemia?
|
Wysłany: Sob 16:53, 09 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
- Rzeczywiście... z driadą se pogadasz... to może weź kocyk, poduszeczkę, ja wróce za pół godzinki i będzie po sprawie... z resztą, sprawdze to ciało to troche potrwa. Ale powiedz co tobie sie udało ustalić. Pownie niewiele ale no cóż... Może ta driada coś wie?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hedrik
Alchemik
Dołączył: 06 Maj 2007
Posty: 925
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: idziesz wędrowcze?
|
Wysłany: Sob 17:55, 09 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
- Jak widzisz drida się trochę wstydzi, Ale powiem Ci, co drida mi rzekła.
Zabita kobieta uciekała przed dwoma zbirami, poprosiła pewnego druida o pomoc.
Druid widać że był mało waleczny, zaplątał zbirów i uciekł, oni się odplątali i zabili kobietę. Idź przeszukać jej ciało, a później poszukamy Tchórzliwego druida.
Hedrik wziął źdźbło trawy do ust i powiedział z uśmiechem.
- Ja tu czekam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kenji
Zasłużony
Dołączył: 01 Mar 2007
Posty: 984
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Yyy... ziemia?
|
Wysłany: Sob 18:41, 09 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
- Mhmm... - rzucam, i idę przeszukac zwołoki kobiety, oraz szukam wokół niej sladów butów.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kaleb
Psychopata i Parapsycholog Draknorski
Dołączył: 09 Lut 2007
Posty: 2454
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Górska Wioska
|
Wysłany: Sob 19:14, 09 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Ferdas, mimo że był w tym lepzsy niż Hedrik, także nie znalazł nic więcej. Ślady wyraźnie szybko znikły, zmazane przez zabójców lub po prostu znikły w odradzającej się, wylgotnej glebie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kenji
Zasłużony
Dołączył: 01 Mar 2007
Posty: 984
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Yyy... ziemia?
|
Wysłany: Sob 19:22, 09 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Podchodze do Hedrika i mówie.
- Nic przy sobie nie miała, a ślady zostały zatarte lub po prostu znikły. W którą strone uciekł ten druid, i jak wyglądał? Może jeszcze go znajdziemy. Oprucz tego przydałby sie jakiś dokładniejszy opis bandytów...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hedrik
Alchemik
Dołączył: 06 Maj 2007
Posty: 925
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: idziesz wędrowcze?
|
Wysłany: Sob 19:34, 09 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Hedrik rozgląda sie w poszukiwaniu driady i woła.
- Lucyno nie chowaj sie, to jest mój kolega, nie musisz się go bać.
Bynajmniej bardziej opisz bandytów i druida, I powiedz w jaką stronę pobiegł.
Spojrzał na Fredasa i dodał.
- Może się zjawi, może nie.
położył się na plecach, oparł głowę o ręce i zaczął mamląć źdźbło trawy.
Lacuna nie Lucyna jeśli łaska Nie wyjdzie bo nie pozwolę żeby Kaleb ją wykorzystał. Znajdźcie sobię inną driadę. Na pewno się znajdzie - Demo
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|