Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Adrien
Zbłąkany
Dołączył: 03 Mar 2007
Posty: 22
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: ci to przyszło do głowy
|
Wysłany: Wto 21:41, 06 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Widząc wilka wyciągam miecz i żucam się w jego strone.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Demogorgon Biały
Tkacz Opowieści
Dołączył: 20 Sty 2007
Posty: 3924
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 22:06, 06 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Wilk może i jest wygłodzony, ale nadal dość zwinny. Z łatwością unika nieprecyzyjnego ataku i gryzie Adriena w nogę.
Adrien traci 1HP
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Adrien
Zbłąkany
Dołączył: 03 Mar 2007
Posty: 22
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: ci to przyszło do głowy
|
Wysłany: Wto 22:26, 06 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Adrien szybko wyciąga sztylet i usiłuje wbić go wilkowi w kark zanim ten zdąży odbiec.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Orlaith
Zagubiony
Dołączył: 28 Lut 2007
Posty: 73
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z nie wiadomych powodów
|
Wysłany: Wto 22:42, 06 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Uśmiecham się z satysfakcją i oglądam amulet.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Orlaith
Zagubiony
Dołączył: 28 Lut 2007
Posty: 73
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z nie wiadomych powodów
|
Wysłany: Wto 22:48, 06 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
O ile nic się nie dzieje, zakładam amulet i prubuję wyczołgac się z "norki".
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Demogorgon Biały
Tkacz Opowieści
Dołączył: 20 Sty 2007
Posty: 3924
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 22:54, 06 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Kontratak Adriena trafia dokładnie tam gdzie powinien. Wilk ginie na miejscu.
Adrien uzyskuje 70 PD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Adrien
Zbłąkany
Dołączył: 03 Mar 2007
Posty: 22
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: ci to przyszło do głowy
|
Wysłany: Śro 16:43, 07 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Adrien odchodzi z satyswakcjom.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Drago
Administrator
Dołączył: 14 Gru 2006
Posty: 1941
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Wrzosowisk Północy...
|
Wysłany: Śro 16:55, 07 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Orlaith udaje się wyjść z norki. Kiedy założyła amulet z jej wzrokiem stało się coś dziwnego... widziała lisa stojącego za drzewem, widziała kreta przechadzającego się tunelem pod ziemią... Wreszcie zauważyła że jest naga...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Orlaith
Zagubiony
Dołączył: 28 Lut 2007
Posty: 73
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z nie wiadomych powodów
|
Wysłany: Śro 17:30, 07 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Zaskoczona zdjęła amulet i zamrugała kilka razy. Jeżeli wszystko wróciło do normy, jeszcze raz sprawdza, by się upewnić, czy jej się nie wydawało. Jeżeli amulet znów tak zadziałał, chowa go do sakiewki.
- Bajer.
Uśmiecha się i udaję w stronę traktu prowadzącego do Caen.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Drago
Administrator
Dołączył: 14 Gru 2006
Posty: 1941
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Wrzosowisk Północy...
|
Wysłany: Śro 18:45, 07 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Amulet wylądował w sakiewce. Działał jak należy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Isildur Wielki
Główny Alchemik
Dołączył: 03 Mar 2007
Posty: 1023
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lothlorien
|
Wysłany: Czw 17:15, 08 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Isildur wrócił do swojej chaty.
-Witaj encie! - powidział i zaniósł swoje zakupy do domu, położył kociołek na palenisku, butelki i możdzież postawił obok eliksirów. Wyszedł na zewnątrz i zapytał Buka:
-I co sądzisz o rzeczach które kupiłem?? Teraz to bez problemów będe mógł warzyć eliksiry.-powidział. Poszedł do studni (jeśli takowa jest w okolicy) aby podlać rośliny które zasadził, stara się to wykonać a po tem zbiera suche kawałki drewna, układa na palenisku i próbóje rozpalić ogień.
Studnia w środku lasu?? Życzę owocnych poszukiwań - Demo
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Adrien
Zbłąkany
Dołączył: 03 Mar 2007
Posty: 22
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: ci to przyszło do głowy
|
Wysłany: Czw 17:23, 08 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Adrien zawendrował w głąb lasu. Ogląda się myśląc gdzie jest.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Demogorgon Biały
Tkacz Opowieści
Dołączył: 20 Sty 2007
Posty: 3924
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 19:00, 08 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
"Nie znam się na alchemii drogi Isildurze, ale to co kupiłeś sprawia wrażenie solidnego sprzętu. Jeśli nie masz nic przeciwko temu to oddalę się teraz do swoich."- Buk odszedł wgłąb zagajnika.
Isildur nie znajduje studni, ale w pobliżu płynie strumyk i stamtąd bierze wodę do podlania ziół. Gdy zabiera się do rospalania ognia zdaje sobie jednak sprawę że nie posiada krzesiwa. Musi albo takowe zakupić, albo znaleźć inny sposób skrzesania iskier.
-----------------------------------------------------------------------------------------------------
Adrien rozglądając się zauważa niewielki szałas stojący pod starym dębem. Koło szałasu siedzi jakiś mężczyzna (prawdopodobnie druid) i patrzy w sterte drewna jakby chciał ją podpalić wcrokiem.
Żeby nie było niedomówień to TAK, tym druidem jesteś ty Isildurze - Demo
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Demogorgon Biały dnia Czw 19:23, 08 Mar 2007, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Adrien
Zbłąkany
Dołączył: 03 Mar 2007
Posty: 22
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: ci to przyszło do głowy
|
Wysłany: Czw 19:20, 08 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Adrien podchodzi i mówi:
- Witaj druidzie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Isildur Wielki
Główny Alchemik
Dołączył: 03 Mar 2007
Posty: 1023
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lothlorien
|
Wysłany: Pią 8:45, 09 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
-Witaj Jaśnie Panie, Co Cię do mnie sprowadza?? Dawno nie miałem tu gości, zbliż się do mnie.- Powidział Isildur i zrobił parę kroków w stronę Adriena.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Adrien
Zbłąkany
Dołączył: 03 Mar 2007
Posty: 22
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: ci to przyszło do głowy
|
Wysłany: Sob 10:45, 10 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Adrien podszedł i powiedział:
-Tak naprawde to ja poszukuje murów miasta, wie pan w którą strone mam iść.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Isildur Wielki
Główny Alchemik
Dołączył: 03 Mar 2007
Posty: 1023
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lothlorien
|
Wysłany: Nie 17:27, 11 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
-Tam- i wskazał kierunek - masz przypadkiem krzesiwo?? - zapytał.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Adrien
Zbłąkany
Dołączył: 03 Mar 2007
Posty: 22
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: ci to przyszło do głowy
|
Wysłany: Nie 22:03, 11 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Adrien oświadcz Isildurowi że nie ma krzesiwa i udaje się w strone którą pokazał druid.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Isildur Wielki
Główny Alchemik
Dołączył: 03 Mar 2007
Posty: 1023
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lothlorien
|
Wysłany: Nie 22:06, 11 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Druid próbuje znaleść coś czym mógłby rozpalić ogień.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Demogorgon Biały
Tkacz Opowieści
Dołączył: 20 Sty 2007
Posty: 3924
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 23:19, 11 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Trudno w środku lasu znaleźć zapalniczke. Drewno jest na tyle suche że wystarczyłaby jedna, niewielka iskra żeby się zapaliło.
Jeżeli wymyślisz coś sensownego to będą extra expy. Piszę to żebyś się nie zniechęcił. Tak to jest jak się nie weźmie krzesiwa przy tworzeniu postaci. Zobacz co masz pod ręką i pokombinuj. - Demo
----------------------------------------------------------------------------------------
Adrien dochodzi do skraju Zagajnika. Jego oczom ukazuje się brama miasta.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|