Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Jachula
Przybysz
Dołączył: 19 Lut 2007
Posty: 101
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z wysokich gór Dragoonworda
|
Wysłany: Wto 19:29, 20 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
--Jak widzie nikogo tutaj nie zastane.
Pomyślał jachu.
-- Pujdę do żrudla o którym mówi ten tajemniczy człowiek.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Chali
Przyjęty
Dołączył: 11 Lut 2007
Posty: 1435
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Braniewo
|
Wysłany: Pią 18:30, 02 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Chali bardzo powoli wszedł na tereny okolic zniszczonej karczmy. Już z daleka patrzył na ruiny.
Interesuje mnie, czy ktokolwiek tu pracuje nad odbudową Karczmy. Taka lakoniczna odpowiedź nawet mi wystarczy...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Klonus
Obserwator
Dołączył: 17 Gru 2006
Posty: 1569
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany: Pią 18:47, 02 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Chali odnajduje jedynie Cellach'a, który wciąż kopie w ziemi, próbując się przedostać przez warstwę kamieni ułożonych na wysokości fundamentów.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Chali
Przyjęty
Dołączył: 11 Lut 2007
Posty: 1435
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Braniewo
|
Wysłany: Pią 18:55, 02 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
-Człowieku... Wszystko, co tam było, już nie istnieje... - łowca uśmiechnął się lekko, zakładając kaptur, by uchronić oczy od słońca. - Nie masz po co kopać. - Chali ruszył w stronę targowiska, w głębi ducha czując się trochę winny tej tragedii. Zastanawiał się, gdzie mógłby iść...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Kaleb
Psychopata i Parapsycholog Draknorski
Dołączył: 09 Lut 2007
Posty: 2454
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Górska Wioska
|
Wysłany: Sob 17:31, 03 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Cała armia mieszkańców przybiegła tu, by odbudować karczmę. Jedynym problemem było to, że nikt z nich się na tym nie znał, więc wszyscy stali, drapiąc się za głowy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Ar-Pharazon Złoty
Członek Społeczności
Dołączył: 01 Lut 2007
Posty: 2671
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: ja Cię znam??
|
Wysłany: Sob 17:34, 03 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Ar razem z ludźmi wbiega w rejon zniszczonej karczmy. Spogląda czy wszyscy już dotarli, a następnie woła: "Najpierw musimy oczyścić cały ten teren!!! Wszystkie nadające się do czegoś deski, kamienie itp. składajcie na osobym miejscu. Potrzeba nam troche więcej budulca. Kilkanaście osób niech się przeleci po Uliczkach i poszuka desek i kamieni!!! A teraz DO ROBOTY!!!!" Po tych słowach Ar zaczyna oczyszczać miejsce w którym stała karczma.
C.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Kaleb
Psychopata i Parapsycholog Draknorski
Dołączył: 09 Lut 2007
Posty: 2454
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Górska Wioska
|
Wysłany: Sob 17:37, 03 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
- Dobrze mówi! - mówili pomiędzy sobą ludzie. Zrobili to, co wymyślił Ar. Wszyscy wzięli się ostro do roboty. Za jakiś czas przyszedł "transport" z Uliczek. Desek i kamieni, starczy już spokojnie na połowę Karczmy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Ar-Pharazon Złoty
Członek Społeczności
Dołączył: 01 Lut 2007
Posty: 2671
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: ja Cię znam??
|
Wysłany: Sob 17:39, 03 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
"Znacie jakiegoś budowniczego/architekta??? Jeśli tak, to niech jedna osoba się przeleci do Niego i go zawoła, jeśli nie.... to będzie gorzej, ale też sobie jakoś poradzimy"
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Kaleb
Psychopata i Parapsycholog Draknorski
Dołączył: 09 Lut 2007
Posty: 2454
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Górska Wioska
|
Wysłany: Sob 17:41, 03 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
- Każdy zastanawiał się, czy nie zna przypadkiem kogoś takiego... Kilka osób, pobiegło do miasta.
Ar zyskuje 200 PD, za wspaniały pomysł i mobilizację mieszkańców!
Ar zyskuje umiejętność: Dowodzenie dużą grupą.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Ar-Pharazon Złoty
Członek Społeczności
Dołączył: 01 Lut 2007
Posty: 2671
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: ja Cię znam??
|
Wysłany: Sob 17:50, 03 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Nadal przerzuca na określone miejsce gruz. Czeka na przybycie jakichś budowniczych lub architektów budowlanych
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Kaleb
Psychopata i Parapsycholog Draknorski
Dołączył: 09 Lut 2007
Posty: 2454
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Górska Wioska
|
Wysłany: Sob 17:53, 03 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Przybyło dwóch mężczyzn, którzy znają się na rzeczy. Wytłumaczyli wszystko Ar'owi krok po kroku...
Ar zyskuje umiejętność: Budowniczy!
C.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Ar-Pharazon Złoty
Członek Społeczności
Dołączył: 01 Lut 2007
Posty: 2671
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: ja Cię znam??
|
Wysłany: Sob 17:55, 03 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Ar zabiera się do pracy, spoglada jeszcze, czy ludzie oczyścili już cały teren z gruzów. A następnie zaczyna wytyczać plan budowy i wstępnie mówić kto ma co robić
C.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Kaleb
Psychopata i Parapsycholog Draknorski
Dołączył: 09 Lut 2007
Posty: 2454
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Górska Wioska
|
Wysłany: Sob 17:58, 03 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Budowniczy i Architekt (czyli Ci dwaj, co Ar'owi tłumaczyli wszystko) także wytyczali plany budowy i poprawiali decyzje Ar'a. Jedni ludzie przynosili nowe materiały, a drudzy zaczynali stawiać fundamenty Nowej Karczmy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Ar-Pharazon Złoty
Członek Społeczności
Dołączył: 01 Lut 2007
Posty: 2671
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: ja Cię znam??
|
Wysłany: Sob 18:02, 03 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Kiedy wszystko zostało wytyczone, Ar podszedł do kilku młodszych mieszkańców i powiedział: "Skoczcie do miasta i przynieście pare wiader wody i jakieś pożywienie dla ludzi pracujących. Jeśli nie będziecie mogli nic znaleźć, to wróćcie tu, ja już coś na to poradze "
C.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Kaleb
Psychopata i Parapsycholog Draknorski
Dołączył: 09 Lut 2007
Posty: 2454
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Górska Wioska
|
Wysłany: Sob 18:05, 03 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Nedługo po rozkazie wrócili z wiadrami pełnymi wody, ale niestety nie zdobyli pożywienia. Wszyscy ludzie rzucili się na napój, a już za chwilę, wszyscy ugasili pragnienie...
C.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Ar-Pharazon Złoty
Członek Społeczności
Dołączył: 01 Lut 2007
Posty: 2671
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: ja Cię znam??
|
Wysłany: Sob 18:08, 03 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Ar powiedział: "Zaraz wrócę pracujcie dalej..." - zwrócił się do jednego z budowniczych - "Przypilnuj tutaj wszystkiego, ja zaraz wracam."
Ar zmierza do Golema Bankowego.
C.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Kaleb
Psychopata i Parapsycholog Draknorski
Dołączył: 09 Lut 2007
Posty: 2454
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Górska Wioska
|
Wysłany: Sob 18:09, 03 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Widać już było fundamenty budynku.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Ar-Pharazon Złoty
Członek Społeczności
Dołączył: 01 Lut 2007
Posty: 2671
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: ja Cię znam??
|
Wysłany: Sob 18:23, 03 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Ar wbiega na miejsce budowy, rozdaje ludziom jedzenie i zarządza krótką przerwę. Woła do siebie kilku chłopaków i mówi: "Skoczcie jeszcze po kilka wiaderek wody, bo chyba się skończyła". Następnie Ar spogląda na konstrukcję karczmy i sprawdza na ile jeszcze starczy desek i kamieni.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Kaleb
Psychopata i Parapsycholog Draknorski
Dołączył: 09 Lut 2007
Posty: 2454
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Górska Wioska
|
Wysłany: Sob 18:27, 03 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Ludzie łapczywie zajadają wędliny i przysiadają, ocierając pot z czoła. Materiałów zostało jeszcze gdzieś na 3/4 karczmy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Ar-Pharazon Złoty
Członek Społeczności
Dołączył: 01 Lut 2007
Posty: 2671
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: ja Cię znam??
|
Wysłany: Sob 18:31, 03 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Dobrze, czeka aż ludzie odpoczną, a następnie mówi: "Dobrze nam idzie, niedługo karczma będzie stała... A to tylko i wyłącznie dzięki naszej wspólnej pracy.... Brawo!!! Pracujemy do późnego wieczoru, nastepnie udajecie sie na spoczynek, a ja z kilkoma chłopakami, którzy zechcą mi towarzyszyć, będziemy przez noc pilnować karczmy. Ale narazie ruszamy do roboty!!! Dziś karczma - jutro Cały Darknor!!!!"
C.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|