Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
NPC
Postać Niezależna
Dołączył: 15 Gru 2006
Posty: 533
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraina Smoków
|
Wysłany: Śro 19:59, 31 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Kreeth rzuca na siebie Ziołowy Okład!
Kreeth leczy 1 HP!
Druid czuje, że zostało mu niewiele many!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Kasandra Wredna
Władczyni Czarnego Tarota
Dołączył: 22 Sty 2007
Posty: 3520
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: zewsząd
|
Wysłany: Śro 21:03, 31 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
- Gdyby miało być ponownie to samo, to już by wylazło. To coś władało magią, więc może zostawiło jakieś magiczne przedmioty. Niemagiczne też chętnie przyjmę. - mówi wojowniczka. - No ale nie będziemy tam włazić po ciemku. Mogę prosić o ogień Leanno? - pyta podnosząc z ziemi sporą gałąź.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Leanna
Tajna Konsultantka Do Spraw Wszelakich
Dołączył: 07 Sty 2007
Posty: 1442
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Trzebinia / Warszawa
|
Wysłany: Śro 21:09, 31 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
- Na własną odpowiedzialność... - mruknęła i podpaliła Kasandrze 'pochodnię'. - Proszę, ty pierwsza, moja droga. - szerokim gestem wskazała na drzwi do piwniczki.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Leanna dnia Śro 22:05, 31 Sty 2007, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kreeth
Kierownik Katedry Studiów Nieokreślonych
Dołączył: 16 Gru 2006
Posty: 1688
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Otchłań
|
Wysłany: Śro 21:57, 31 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
- Panie przodem. - mówi Kreeth i czeka. Jeśli jego towarzyszki już zejdą to sam podaży za nimi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kasandra Wredna
Władczyni Czarnego Tarota
Dołączył: 22 Sty 2007
Posty: 3520
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: zewsząd
|
Wysłany: Śro 23:11, 31 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
- Jacy wy oboje jesteście uprzejmi... - mówi Kasandra z ironicznym uśmiechem. - Jakby tam było coś, co rozszarpie mnie na malutkie kawałeczki, to pozbierajcie je do jednego worka. Bycie rozpaćkanym na ścianach jakiejś piwniczki mało mi się uśmiecha.
Wojowniczka mocuje jeden z toporów na plecach. Po czym z pochodnią w lewej, a toporem w prawej ręce zchodzi ciemność...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Leanna
Tajna Konsultantka Do Spraw Wszelakich
Dołączył: 07 Sty 2007
Posty: 1442
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Trzebinia / Warszawa
|
Wysłany: Śro 23:28, 31 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Leanna ruszyła za Kasandrą, odwracając się jeszcze i patrząc na Kreetha, który miał iść za nią. Czuła się dziwnie, mając za plecami człowieka o wyglądzie zabójcy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kreeth
Kierownik Katedry Studiów Nieokreślonych
Dołączył: 16 Gru 2006
Posty: 1688
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Otchłań
|
Wysłany: Śro 23:48, 31 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Kreeth ruszył za Leanną.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
NPC
Postać Niezależna
Dołączył: 15 Gru 2006
Posty: 533
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraina Smoków
|
Wysłany: Czw 9:16, 01 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Na zachodzie zaczęło już zmierzchać. Zaimprowizowana pochodnia Kasandry nieśmiało rozświetliła mroczną piwnicę, kawałek po kawałku obnażając jej tajemnice. Przed nimi w przejściu leżała przewalona sporych rozmiarów półka na narzędzia. To ona musiała wydać ów dziwny łomot, który słyszeli na początku. Dookoła leżały "narzędzia" wcześniej złożone równiutko na półkach : obcęgi, skalpele, noże, piły, potłuczone probówki alchemiczne i szklane naczynia z resztkami jakiegoś płynu. Śmierdziało wokoło ostrym chemicznym środkiem. Piwnica ciągnęła się dalej w mrok, obok zobaczyli zgasłą pochodnię osadzoną w ścianie. Wydawała się wciąż zdatna do użytku.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Leanna
Tajna Konsultantka Do Spraw Wszelakich
Dołączył: 07 Sty 2007
Posty: 1442
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Trzebinia / Warszawa
|
Wysłany: Czw 11:49, 01 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Leanna zapaliła ową nową pochodnię, by bardziej rowświetlić panujący mrok. Podała ją Kreethowi, sama zaś użyła zaklęcia płonących dłoni na jednej ze swoich rąk.
- No i ekstra, robić wam będę za dodatkową, żywą pochodnię. - po chwili pociągnęła nosem, węsząc w powierzu - Mam tylko nadzieję, że te chemikalia nie były łatwopalne. Ale nie sądzę, biorąc pod uwagę, że była tu już także inna pochodnia.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kreeth
Kierownik Katedry Studiów Nieokreślonych
Dołączył: 16 Gru 2006
Posty: 1688
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Otchłań
|
Wysłany: Czw 13:15, 01 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Kreeth pociąga nosem i stara się zidentyfikować ów wonny środek chemiczny. Jednocześnie rozgląda się po piwnicy.
- Ciekawe czy jest tu coś ciekawego. - mówi cicho.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kasandra Wredna
Władczyni Czarnego Tarota
Dołączył: 22 Sty 2007
Posty: 3520
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: zewsząd
|
Wysłany: Czw 13:25, 01 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
- Widzę tu same ciekawe rzeczy. - mówi równie cicho Kasandra. - Dla was pewnie nieco ciekawsze niż dla mnie. Gdyby to coś było łatwopalne, już dawno dowiedzielibyśmy się, czy istnieje życie pozagrobowe.
Wojowniczka przesuwa się powoli w mrok tuż przy ścianie piwniczki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
NPC
Postać Niezależna
Dołączył: 15 Gru 2006
Posty: 533
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraina Smoków
|
Wysłany: Czw 17:00, 01 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Kreeth przez dłuższą chwilę nie może rozpoznać niczego z mieszaniny ostrych, ale lekko starych zapachów. Jednak jego powonienie uderza pewna znajoma woń. Pochyla się nad niewielką fiolką i uzyskuje pewność. Był w niej przechowywany Kertiol, mieszanka kilku ziół i grzybów powodująca u pacjentów koszmarne halucynacje. Czasami jest stosowana w torturach.
Kreeth otrzymuje 20 PD za zidentyfikowanie narkotyku!
Kreeth awansuje na 2 poziom!
Dodatkowe światło wyławia z mroku dalszą część piwnicy. Jest to kwadrat o boku jakichś pięciu metrów. Pod ścianą zwisają łańcuchy. Na przeciwległej ścianie są solidne, drewniane drzwi. Podłoże zdaje się lekko opadać.
Pod ścianą leżą dwa ciała. Jedno należy do kobiety, a drugie do dziecka w wieku lat około dwóch. Oba ciała leżą na brzuchach i dobrze, bo najwidoczniej wyjedzono im wnętrzności. Podłogę pokrywa zaschnięta krew i strzępy organów wewnętrznych. Zapachy chemikaliów maskowały dotąd trupi odór, ale teraz z każdą chwilą staje się on wyraźniejszy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kasandra Wredna
Władczyni Czarnego Tarota
Dołączył: 22 Sty 2007
Posty: 3520
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: zewsząd
|
Wysłany: Czw 17:18, 01 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
- "Długotrwałe zamknięcie, głód i do tego jakieś obrzydliwe chemikalia... Nic dizwnego, że oszalał. Niech Wielkie Smoki mają w opiece ich dusze" - pomyślała wojowniczka i wykonała nad ciałami starodawny znak uwalniajacy duszę.
Głośno zapytała tylko:
- Otwieramy te drzwi?
Czyżby ktoś tu ostatnio oglądał "Piłę"? - Kasandra
Ktoś oglądał dwie części "Piły" ale to nie ma nic do rzeczy...
D.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Leanna
Tajna Konsultantka Do Spraw Wszelakich
Dołączył: 07 Sty 2007
Posty: 1442
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Trzebinia / Warszawa
|
Wysłany: Czw 17:26, 01 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Leanna skrzywiła się, rozglądając. Była okropnie blada. W ostatniej chwili złapała Kocura, który miał zamiar wyleźć z torby.
- O nie, ty się w kanibala bawił nie będziesz. Ludzie, ale odór, aż się w głowie kręci. Róbmy coś albo natychmiast stąd wychodźmy, to może być niebezpieczne taka mieszanka.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kasandra Wredna
Władczyni Czarnego Tarota
Dołączył: 22 Sty 2007
Posty: 3520
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: zewsząd
|
Wysłany: Czw 17:31, 01 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
- Racja. Zwariować można od samego smrodu. Raz się żyje. - mówi Kasandra po czym podchodzi do drzwi i naciska klamkę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kreeth
Kierownik Katedry Studiów Nieokreślonych
Dołączył: 16 Gru 2006
Posty: 1688
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Otchłań
|
Wysłany: Czw 18:05, 01 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Kreeth rozgląda się. "Być może są tu jakieś inee mikstury", myśli.
- Więc ta piwnica była salą tortur. Mam nadzieję, że my tak nie skończymy. - wskazuje na przykute do łańcuchów zwłoki. - Chyba powinniśmy spóbować się dowiedzieć, kto się za tym kryje. - mówi, po czym staje za Kasandrą.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Leanna
Tajna Konsultantka Do Spraw Wszelakich
Dołączył: 07 Sty 2007
Posty: 1442
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Trzebinia / Warszawa
|
Wysłany: Czw 18:12, 01 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Rozejrzała się po podłodze i spostrzegła kilka nie rozbitych fiolek.
- Jeżeli interesują cię mikstury Kreeth, to tu są jeszcze... O, wybacz. - spostrzegła się nagle - Nie powinnam...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kreeth
Kierownik Katedry Studiów Nieokreślonych
Dołączył: 16 Gru 2006
Posty: 1688
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Otchłań
|
Wysłany: Czw 18:15, 01 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
- Nie ma za co, moja droga.- Kreeth spogląda na rozbite fiolki. - To pewnie to samo tylko, że na podłodze. - uśmiecha się pod maską. - Zastanawiałyście się może, kto mógłby zrobić sobie tutaj salę tortur?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Leanna
Tajna Konsultantka Do Spraw Wszelakich
Dołączył: 07 Sty 2007
Posty: 1442
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Trzebinia / Warszawa
|
Wysłany: Czw 18:28, 01 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
- Jakiś obłąkaniec... albo sadysta, wychodzi na jedno, jeżeli weźmie się pod uwagę, co robił z tymi nieszczęśnikami... - szczelniej zasłoniła twarz szalem, by chociaż trochę uchronić nozdrza przed smrodem. - Mógł robić to, aby wyciągnąć jakieś informacje... Tak małe dziecko nie posiada żadnej przydatnej wiedzy, więc mogło tylko posłużyć jako argument, by nakłonić matkę do mówienia... Ale pewnie się mylę... No, istnieje także możliwość, że ktoś robił to dla przyjemności, co kto lubi... Albo jest to siedlisko jakiegoś nieumarłego... Stawiam na to ostatnie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kreeth
Kierownik Katedry Studiów Nieokreślonych
Dołączył: 16 Gru 2006
Posty: 1688
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Otchłań
|
Wysłany: Czw 19:47, 01 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
- Zawsze mógł użyć ich do jakiś eksperymentów. Testowania środków chemicznych, nowych mikstur. Oczywiście mógł też składać ofiary jakiemuś dawno zapomnianemu bóstwu. Niczego nie moża wykluczyć.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|