Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Demogorgon Biały
Tkacz Opowieści
Dołączył: 20 Sty 2007
Posty: 3924
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 20:35, 17 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Klucz okazuje się pasować do kłódki idealnie. Drzwi trochę opornie, ale w końcu otwierają się. Magazyn okazuje się większy niż wydawał się z zewnątrz. Na p€łkach stoją w równych rzędach opisane skrzynie z różnymi narzędziami czy materiałami. Złodzieje amatorzy powinni chyba ustalić co konkretnie im potrzeba, bo we trzech raczej nie wyniosą wszystkiego.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Isildur Wielki
Główny Alchemik
Dołączył: 03 Mar 2007
Posty: 1023
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lothlorien
|
Wysłany: Czw 21:01, 17 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
- Hmm dobra potrzebujemy wapna, cemętu, piach i woda tam raczej są a do budowy wykorzystamy stare cegły i pustaki, więc sprzydało by się jeszcze z kilka kielni, taczek, młotków, wiader, deskami też nie pogardzimy ...- mówi Isildur rozglądając się za wymienionymi rzeczami.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Kaleb
Psychopata i Parapsycholog Draknorski
Dołączył: 09 Lut 2007
Posty: 2454
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Górska Wioska
|
Wysłany: Pią 9:14, 18 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
- Z tego co wiem, to deski będą potrzebne najbardziej. Może każdy z nas, weźmie coś na swoją taczkę i w ten sposób, weźmiemy tego całkiem dużo.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Isildur Wielki
Główny Alchemik
Dołączył: 03 Mar 2007
Posty: 1023
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lothlorien
|
Wysłany: Pią 19:01, 18 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
- Sprzydało by się kilka pac( do zciągania tynku) łaty ( aby tynki były proste)jeszcze, rajbetka ( do zacierania na ostro), filcówka (do wygładzania ścian) i .... to powinno być mniej więcej wszystko. - powiedział Isildur nadal rozglądając się za wymienionymi rzeczami.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Demogorgon Biały
Tkacz Opowieści
Dołączył: 20 Sty 2007
Posty: 3924
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 12:18, 19 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Pod ścianą stały cztery taczki. Dość obszerne jednak wątpliwe czy pomieszczą wszystko co potrzeba. Pod jedną ze ścian leżało dość dużo desek, a także gwoździe i młotki.
Nigdzie jednak nie udało się znaleźć pustaków ani cementu... może dlatego że miejscowa ludność nie znała tak nowoczesnych wynalazków. Tutejsi budowniczy używali raczej ociosanych kamieni oraz specjalnej zaprawy produkowanej głównie z jajek, a której dokładny przepis znają tylko zawodowi budowniczowie. Odpowiednie kamienie najłątwiej chyba byłoby znaleźć plądrując ruiny domów stojące na Obrzerzach.
Isildur zdołał wypatrzyć jeszcze dużą beczką wapna oraz skrzynie z narzędziami budowlanymi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Isildur Wielki
Główny Alchemik
Dołączył: 03 Mar 2007
Posty: 1023
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lothlorien
|
Wysłany: Sob 12:25, 19 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
- Dobra jeden bierze na taczki beczke z wapnem, drugi narzędzia a trzeci deski- mówi Isildur do swoich kompanów biorąc taczki i umieszcając na nich skrzynie z narzędziami, następnie drugimi taczkami podjezdża w pobliże beczki z wapnem.
- Kaleb pomóż mi to załadować - mówi druid do wojownika.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Kaleb
Psychopata i Parapsycholog Draknorski
Dołączył: 09 Lut 2007
Posty: 2454
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Górska Wioska
|
Wysłany: Sob 13:34, 19 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
- Poczekaj, musimy jeszcze cos zrobić z tym strażnikiem. Przecież kiedy się ocknie, na pewno nas rozpozna. Albo zrobisz coś, żeby usunąć mu pamięć, albo weźmiemy go ze sobą, albo będzie się trzeba go pozbyć - rzekłem wzdychając.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Salietti Mroczny
Zaufany
Dołączył: 25 Mar 2007
Posty: 1116
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 14:38, 19 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
- To ja biorę deski... Tylko pierw Wy się załadujcie bo jak odejdę i nikt tu nie zostanie to może ktoś podejść. - Mówie do towarzyszy dalej obserwując czy nikt nie nadchodzi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Isildur Wielki
Główny Alchemik
Dołączył: 03 Mar 2007
Posty: 1023
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lothlorien
|
Wysłany: Nie 11:14, 20 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
- Spróbujmy tego - mówi Isildur i próbuje użyć zaklęcia: " Proszek Mącący", jeśli mu się nie udaje to mówi:
- Saletti pozycz swojego itema, zaraz się pożegna ten człowiek z życiem - po czym podchodzi do Salettiego.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Kaleb
Psychopata i Parapsycholog Draknorski
Dołączył: 09 Lut 2007
Posty: 2454
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Górska Wioska
|
Wysłany: Nie 11:18, 20 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
W między czasie, gdy towarzysze robią coś ze strażnikiem, ja staram się załadować wapno, na jedną z taczek.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Demogorgon Biały
Tkacz Opowieści
Dołączył: 20 Sty 2007
Posty: 3924
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 12:09, 20 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Nad głową kwatermistrza zamigotał magiczny proszek. Trudno było jednak stwierdzić czy zaklęcie zadziałało jak należy. W końcu Kwarermistrz nadal spał.
Kaleb mimo swojej siły nie jest zdolny samotnie unieść beczki z wapnem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Salietti Mroczny
Zaufany
Dołączył: 25 Mar 2007
Posty: 1116
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 12:17, 20 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
- Itema? Eeeee... Chodzi Ci o mój miecz? Może za nim się go pozbędziemy to
Ty popilnuj wejścia ja pomogę Kalebowi. A jak to "hokus pokus" nie zadziała, to sam go załatwie - Zostawiam Isildura przy wejściu i pomagam Kalebowi wnieść beczkę na taczkę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Demogorgon Biały
Tkacz Opowieści
Dołączył: 20 Sty 2007
Posty: 3924
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 12:27, 20 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Wspólnymi siłami Kaleb i Salietti wrzucają beczkę na taczkę. Kwatermistrz ciągle śpi, a z zewnątrz nikt nie nadchodzi.
Można właściwie powiedzieć że bohaterowie mają sporo szczęścia.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Isildur Wielki
Główny Alchemik
Dołączył: 03 Mar 2007
Posty: 1023
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lothlorien
|
Wysłany: Nie 14:10, 20 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Isildur spoglada na Kwatermistrza, a następnie rozgląda się czy nikt nie nadchodzi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Kaleb
Psychopata i Parapsycholog Draknorski
Dołączył: 09 Lut 2007
Posty: 2454
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Górska Wioska
|
Wysłany: Nie 14:37, 20 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
- Pospieszmy się lepiej, bo jest tu aż ZBYT spokojnie - rzekłem cicho do towarzyszy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Salietti Mroczny
Zaufany
Dołączył: 25 Mar 2007
Posty: 1116
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 14:48, 20 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
- Etam jedyne o czym nie pomyśleliśmy a własnie sobie to uświadomiłem to, to że jak kwatermistrz się obudzi to mamy kłopoty. - Odpowiadam Kalebowi i szukam jakieś szmatki/ścierki/kawałka materiału aby zakneblować kwatermistrza.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Demogorgon Biały
Tkacz Opowieści
Dołączył: 20 Sty 2007
Posty: 3924
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 15:47, 20 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
W magazynie jak to w magazynie łatwo o szmaty. W jednej strzyni jest ich dość dużo. Prawdopodobnie miały służyć do mycia podłóg lub do czegoś podobnego.
Kwatermistrz ciągle śpi. Wygląda na to, że wciągnął w płuca naprawde dużo usypiającego pyłu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Kaleb
Psychopata i Parapsycholog Draknorski
Dołączył: 09 Lut 2007
Posty: 2454
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Górska Wioska
|
Wysłany: Nie 16:03, 20 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
- No i cóż, że mu zatkasz te usta? W końcu się obudzi i wszystko wygada, a wtedy będzie już problem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Isildur Wielki
Główny Alchemik
Dołączył: 03 Mar 2007
Posty: 1023
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lothlorien
|
Wysłany: Nie 16:06, 20 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
- Koniec gadania, załadujcie deski i wiejemy z naszymi łupami do karczmy- mówi Isildur wciąż bacznie przyglądając się czy ktos nie nadchodzi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Kaleb
Psychopata i Parapsycholog Draknorski
Dołączył: 09 Lut 2007
Posty: 2454
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Górska Wioska
|
Wysłany: Nie 16:08, 20 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
- Odezwał się "wielki" - rzuciłem pod nosem, niedosłyszalnie dla towarzyszy i zacząłem wrzucać deski na trzecią taczkę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|