Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Eroon
Przyjaciel
Dołączył: 30 Kwi 2007
Posty: 1843
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Konin
|
Wysłany: Wto 13:04, 01 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
udaję się do ruin karczmy, wskazaną drogą
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Isildur Wielki
Główny Alchemik
Dołączył: 03 Mar 2007
Posty: 1023
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lothlorien
|
Wysłany: Pon 16:59, 07 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Isildur przybywa z Kalebem i Salettim do Kwatery Rycerzy i rozgląda się uważnie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Salietti Mroczny
Zaufany
Dołączył: 25 Mar 2007
Posty: 1116
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 17:02, 07 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
- Ej czekajcie no! Postanowiłem iść z wami. - Krzycze podbiegając do Kaleba i ostatniego z towarzyszy który jeszcze nie powiedział mi jak ma na imię.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Kaleb
Psychopata i Parapsycholog Draknorski
Dołączył: 09 Lut 2007
Posty: 2454
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Górska Wioska
|
Wysłany: Pon 17:06, 07 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Przybywam tu wraz z "kolegami" i pomagam Isildurowi się rozglądać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Isildur Wielki
Główny Alchemik
Dołączył: 03 Mar 2007
Posty: 1023
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lothlorien
|
Wysłany: Pon 17:08, 07 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Druid podaje Salettiemu ręke"Isildur Wielki, druid, zielarz" powiedział krótko i próbował wzrokiem znaleźć jakiegoś młodego strażnika.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Salietti Mroczny
Zaufany
Dołączył: 25 Mar 2007
Posty: 1116
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 17:33, 07 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
- Miło mi Salietti. - Sciskam ręke Isildura i pomagam szukać strażników.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Demogorgon Biały
Tkacz Opowieści
Dołączył: 20 Sty 2007
Posty: 3924
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 21:45, 07 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
W okolicy kręci się nawet kilku starżników wyglądają na dość zaaferowanych. Jakiś kapitan krzyczy na dwójkę strażników, którzy są bladzi jakby zobaczyli ducha. Jeden z nich jąkając się próbuje się tłumaczyć.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Kaleb
Psychopata i Parapsycholog Draknorski
Dołączył: 09 Lut 2007
Posty: 2454
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Górska Wioska
|
Wysłany: Pon 22:06, 07 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Staram się zaczepieć jednego z zaaferowanych, starając się wybrać takiego, który wygląda na inteligentnego.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Demogorgon Biały
Tkacz Opowieści
Dołączył: 20 Sty 2007
Posty: 3924
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 22:27, 07 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Zaczepiony strażnik sprawia wrażenie jakby miał zamiar kazać Kalebowi spadać, ale zauważywszy Sliettiego w czarnej zbroi zmienił zamiar i zamiast tego spytał: -"Czego chcecie? W tej chwili jesteśmy odrobinę zajęci."
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Kaleb
Psychopata i Parapsycholog Draknorski
Dołączył: 09 Lut 2007
Posty: 2454
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Górska Wioska
|
Wysłany: Pon 22:30, 07 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
- My tu z budowy karczmy. Potrzebujemy desek i narzędzi, jeżeli mamy cokolwiek zrobić.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Hedrik
Alchemik
Dołączył: 06 Maj 2007
Posty: 925
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: idziesz wędrowcze?
|
Wysłany: Pon 23:33, 07 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Hedrik wszedł do Kwatery rycerzy w poszukiwanie pracy. Rozgląda sie po osobach w poszukiwaniu kapitana.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Demogorgon Biały
Tkacz Opowieści
Dołączył: 20 Sty 2007
Posty: 3924
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 23:46, 07 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Kapitan nadal wrzeszczy na dwu strażników. Niedaleko Hedrik zauważa rycerza w czarnej zbroi i dwu ludzi z kosturami rozmawiających ze strażnikiem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Hedrik
Alchemik
Dołączył: 06 Maj 2007
Posty: 925
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: idziesz wędrowcze?
|
Wysłany: Wto 0:04, 08 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Hedrik podchodzi do rycerzy i się pyta.
- Witajcie rycerze. kto jest tu kapitanem ?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Hedrik dnia Wto 16:23, 08 Maj 2007, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Isildur Wielki
Główny Alchemik
Dołączył: 03 Mar 2007
Posty: 1023
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lothlorien
|
Wysłany: Wto 7:50, 08 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Isildur podchodzi do rycerza z którym rozmawia Kaleb.
- Więc jak? Znajdzie się tu coś dla nas?-zapytał druid -A tak w ogóle to co tu się dzieje?-dodał.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Salietti Mroczny
Zaufany
Dołączył: 25 Mar 2007
Posty: 1116
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 17:12, 08 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Narazie nie mam zamiaru dołączać się do rozmowy więc słucham jak radzą sobie Kaleb i Isildur
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Demogorgon Biały
Tkacz Opowieści
Dołączył: 20 Sty 2007
Posty: 3924
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 22:59, 08 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
"Co się stało? Ktoś zamordował sierżanta Albertsona i jego dziewczynę. Jego przyboczni bredzą coś o niezniszczalnym demonie i trzeba przyznać, że sierżanata nie było łatwo zaskoczyć. Zamachowiec rozwalił go w pył i zniknął zanim przybyłą odsiecz. Teraz organizujemy obławę na zamachowca." - strażnik mówił szybko i z wyraźnym zdenerwowaniem spoglądałna miecz Saliettiego.
-----------------------------------------------------------------------------------------------------
Kapitan spojrzał na Hedrika wściekłym wzrokiem - "Ja tu jestem kapitanem, a ty tu przeszkadzasz mi w ochrzanianiu podwładnych. Czego?"
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Hedrik
Alchemik
Dołączył: 06 Maj 2007
Posty: 925
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: idziesz wędrowcze?
|
Wysłany: Wto 23:02, 08 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
-Przepraszam kapitanie. Ale jestem tu nowy i szukam pracy.
Powiedział Hedrik z uśmiechem na ustach.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Demogorgon Biały
Tkacz Opowieści
Dołączył: 20 Sty 2007
Posty: 3924
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 23:46, 08 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Kapitan zmierzył wzrokiem Hedrika: "Nie sprawiasz wrażenia wojownika. Powiedz mi co potrafisz, a ja ci powiem czy mam do czego cię zatrudnić... WY DWAJ WRACAĆ TU! JESZCZE Z WAMI NIE SKOŃCZYŁEM!" - Kapitan wrzasnął za dwójką strażników, którzy usiłowali wymknąć się chyłkiem kiedy ich przełożony rozmawiał z druidem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Hedrik
Alchemik
Dołączył: 06 Maj 2007
Posty: 925
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: idziesz wędrowcze?
|
Wysłany: Wto 23:51, 08 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
-Znam podstawy alchemii i magi natury. Dopiero się uczę, a do łatwych zadań to powinno wystarczyć.
Mówi druid kapitanowi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Kaleb
Psychopata i Parapsycholog Draknorski
Dołączył: 09 Lut 2007
Posty: 2454
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Górska Wioska
|
Wysłany: Śro 6:58, 09 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Jeszcze raz zadaję strażnikowi to samo pytanie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|