Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Drago
Administrator
Dołączył: 14 Gru 2006
Posty: 1941
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Wrzosowisk Północy...
|
Wysłany: Wto 22:52, 30 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Galdir dostał silnego kopniaka w łydkę.
- Masz szczęście że tylko tyle. Bo wcale nie jestem znudzony. A przynajmniej ciekawie się zapowiada - Chaos odpalił pochodnię, i ich oczom ukazały się trzy osobniki, przypominające czerwone ropuszki półmetrowej wysokości...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Galdir
Potwór
Dołączył: 29 Gru 2006
Posty: 553
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 23:10, 30 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
- Łojej... sam się tak rozmnożyłeś ? - wyszczerzył zawadiacko kły - Ta... Galdir jestem...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Drago
Administrator
Dołączył: 14 Gru 2006
Posty: 1941
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Wrzosowisk Północy...
|
Wysłany: Wto 23:13, 30 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Zwierzątka zaczęły ciuchutko popiskiwać. Jeden z nich widząc Galdira zaczyna się nadymać i machać łapkami...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Galdir
Potwór
Dołączył: 29 Gru 2006
Posty: 553
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 23:18, 30 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Khem... Bo się udusisz.. - Odmachał chaosowi - Te, starszy... jak masz na imię ?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Drago
Administrator
Dołączył: 14 Gru 2006
Posty: 1941
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Wrzosowisk Północy...
|
Wysłany: Wto 23:21, 30 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
- IMPSaczek. Mówią że jest nerwowy. Do zobaczenia w następnym życiu. Demon odlatuje do Źródła Reinkarnacji...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Galdir
Potwór
Dołączył: 29 Gru 2006
Posty: 553
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 23:24, 30 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Który odlatuje ? ten, co sie dusil ? xD no i ile ich tam konkretnie jest
Gapi się osłupiały... - Ej... nauczycie mnie jakis czarów ? Co? bo mi sie nudzi ... - ziewa.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Demogorgon Biały
Tkacz Opowieści
Dołączył: 20 Sty 2007
Posty: 3924
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 1:17, 31 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Jako główny łowczy i opiekun zoo czuję się w obowiązku poinformować ciebię Galdirze, że kiedy IMPS odlatuje do źrudła reinkarnacji to nie jest to dobra wiadomość dla ciebie. Po szczegóły odsyłam do Fauna / Demony / IMPS.
Ale Drako mogłeś napisać nieco wyraźniej, że imps EKSPLODOWAŁ!!
Pozdrowienia i miłej zabawy z pozostałą dwójką
Drago, drogi Demo, Drago.
Bo właśnie się jakiś Drako zarejestrował XD
D.
Sorka, mój błąd
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Demogorgon Biały dnia Śro 13:29, 31 Sty 2007, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Galdir
Potwór
Dołączył: 29 Gru 2006
Posty: 553
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 9:47, 31 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
aha :> thx.. jezeli jeszcze zyje
Rozglądam się za jakąś przeszkodą, gdzie mógłbym się ukryć. po czym jeżeli w tym dole są same impy i znalazłem przeszkodę, walę każdego jak najmocniej mieczem w czaszkę ^^' A jak sie któryś rozżarzy to chowam się za przeszkodę... taa.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
NPC
Postać Niezależna
Dołączył: 15 Gru 2006
Posty: 533
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraina Smoków
|
Wysłany: Śro 12:55, 31 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Galdirowi udaje się znaleźć skałę i schować się za nią!
Niestety w tej chwili IMPS'y wybuchają jeden po drugim Wewnętrznym Ogniem!
Skała za którą chował się nekromanta rozlatuje się na tysiące zabójczych odłamków!
Poszatkowane ciało Galdira osuwa się bezwładnie po przeciwległej ścianie!
Galdir umiera!
Galdir traci 20 PD!
Galdir traci 16 szt. złota!
Galdir traci losowy przedmiot z ekwipunku! :
- Wisiorek
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Fist
Zawodowy Zielarz
Dołączył: 21 Gru 2006
Posty: 921
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Twojego Koszmaru
|
Wysłany: Nie 19:47, 11 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Fist pirokineza spopiela cialo dawnego Fista. Po czym bierze Kijek, teraz gdy wlasciciela niema, niebedzie paralizowal tego co go znajdzie. Rzuca Kijek w krzaki zmentarza. i zaczyna biec do Karczmy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jachula
Przybysz
Dołączył: 19 Lut 2007
Posty: 101
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z wysokich gór Dragoonworda
|
Wysłany: Wto 22:00, 27 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Jachula znudzony misjami kapitana siada sobie na nagrobki, ostrzy sobie mieczyk i myśli.
-Kim była ta dziwna istota ze schronu:
Mag, cień, zjawa, duch a może to były zwidy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Klonus
Obserwator
Dołączył: 17 Gru 2006
Posty: 1569
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany: Śro 11:55, 28 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
- Ty!!! młody!!! - słyszy chrapliwy głos za plecami - To nie noclegownia dla włuczęgów! Złaź z tego nagrobka!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jachula
Przybysz
Dołączył: 19 Lut 2007
Posty: 101
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z wysokich gór Dragoonworda
|
Wysłany: Śro 16:12, 28 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Jachula wstaje, odwraca się do tyły i krzyczy.
-Kim jesteś ??
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Drago
Administrator
Dołączył: 14 Gru 2006
Posty: 1941
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Wrzosowisk Północy...
|
Wysłany: Śro 16:27, 28 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
- Ty tu jesteś gościem więc się przedstawiaj... i wyjazd z mojego stanowiska! - odwrzasnął głos.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jachula
Przybysz
Dołączył: 19 Lut 2007
Posty: 101
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z wysokich gór Dragoonworda
|
Wysłany: Śro 16:36, 28 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Jachula odchodzi od nagrobka i powiedział.
-Jam jest Jachula.
Po chwili dopowiedział
-Wojownik.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Klonus
Obserwator
Dołączył: 17 Gru 2006
Posty: 1569
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany: Śro 19:48, 28 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
- A ja jestem Marcel... i jestem truposzem. Nie siadaj więcej na nagrobku. Ja jeszcze pobłażliwy jestem, ale leżą tu tacy, co za tę zniewagę mogą cię zaprosić do naszego grona.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jachula
Przybysz
Dołączył: 19 Lut 2007
Posty: 101
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z wysokich gór Dragoonworda
|
Wysłany: Śro 20:29, 28 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
-Czemu ze mną rozmawiasz, eeeeee... Truposzu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Drago
Administrator
Dołączył: 14 Gru 2006
Posty: 1941
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Wrzosowisk Północy...
|
Wysłany: Śro 21:44, 28 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
- To chyba logiczne... gdyby ktoś nieoczekiwanie przyszedł do twojego domu i usiadł na łóżku raczej musiałbym z nim porozmawiać... albo załatwić to inaczej - Marcel wyglądał na zaciekawionego nową znajomością.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Drago dnia Śro 22:22, 28 Lut 2007, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jachula
Przybysz
Dołączył: 19 Lut 2007
Posty: 101
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z wysokich gór Dragoonworda
|
Wysłany: Śro 22:07, 28 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
-A ile tu już jesteś??
Pyta jachula z ciekawością.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kaleb
Psychopata i Parapsycholog Draknorski
Dołączył: 09 Lut 2007
Posty: 2454
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Górska Wioska
|
Wysłany: Śro 22:31, 28 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
- Jaaaaa? Nie pyta się trupów o wiek... Ale skoro chcesz, to opowiem Ci moją historię... Zmarłem 23 lata temu, a było to tak... - i wtedy Jachula zobaczył w głowie obrazy - barda, całującego się z kobietą, żołnierza walczącego z entem i maga czytającego księgi... Każdy obraz przelatuje co chwilę znów w głowie wojownika, aż wkońcu dostrzega on postać, jakby cień, przemykający niepostrzeżenie na każdym z obrazów... Na każdym z nich, nie wiadomo z jakich powodów, zostawaił za sobą czerwone ślady... Ślady krwi... I nagle w głowę Jachuli "uderzyło" jedno ze wspomnień truposza... Cień, którego już wcześniej widział wojownik, leżał pod drzewem, krwawiąc obficie... Sprawny obserwator zauważyłby, że to nie jest cień, tylko mężczyzna, zakapturzony, w niesamowicie nasyconej czernią szacie... I Jachula zauważył to... Mężczyzna miał zamknięte oczy, był blady... Nagle otworzył oczy, co było tak przerażającym widokiem, że Jachula stracił przytomność... Budzi się za chwilę obok tego samego nagrobka, leżąc na ziemi...
- No wkońcu wstałeś... - rzucił Marcel znudzonym głosem.
Jachula zyskuje 50 PD!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|