Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Marius
Przemytnik nielegalnych miętusów
Dołączył: 18 Gru 2006
Posty: 732
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Opoczno
|
Wysłany: Wto 12:17, 02 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Święta, święta i po świętach.
Biorę potężny zamach, niczym basebolista i czekam, aż bandyta podejdzie bliżej, aby ogłuszyć go potężnym ciosem Tępicielem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Drago
Administrator
Dołączył: 14 Gru 2006
Posty: 1941
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Wrzosowisk Północy...
|
Wysłany: Wto 17:32, 02 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Witamy Marius
Bandycie widać życie nie miłe... Biegnie wprost na Mariusa chcąc najwyraźniej nadziać go na miecz ja prosie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Marius
Przemytnik nielegalnych miętusów
Dołączył: 18 Gru 2006
Posty: 732
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Opoczno
|
Wysłany: Śro 11:37, 03 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Witam Wszystkich
W myślach modlę sie o aurę męstwa (zadaję mocniejsze ciosy bez osłabienia obrony)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kreeth
Kierownik Katedry Studiów Nieokreślonych
Dołączył: 16 Gru 2006
Posty: 1688
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Otchłań
|
Wysłany: Śro 14:53, 03 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Kreeth ciągle czeka na reakcję niedźwiedzia.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Drago
Administrator
Dołączył: 14 Gru 2006
Posty: 1941
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Wrzosowisk Północy...
|
Wysłany: Śro 15:59, 03 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Modlitwy najprawdopodobniej zostały wysłuchane, ale nie o tym o co Marius prosił. Bandyta biegnąc potyka się i rozkłada ja długi przed Mariusem. Najwyraźniej też się modlił gdyż nie nadział się na własny miecz...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Marius
Przemytnik nielegalnych miętusów
Dołączył: 18 Gru 2006
Posty: 732
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Opoczno
|
Wysłany: Śro 16:02, 03 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Klękam na ziemi opierając sie na Tępicielu i modlę się za dusze tegoz bandyty; aby zmądrzał i przeszedł na drogę światła.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Drago
Administrator
Dołączył: 14 Gru 2006
Posty: 1941
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Wrzosowisk Północy...
|
Wysłany: Śro 16:15, 03 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Bandyta nie jest jednak tak świętoszkowaty, przeturlał się na plecy i wbił klęczącemu Mariusowi miecz w nogę.
Marius traci 2HP!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Marius
Przemytnik nielegalnych miętusów
Dołączył: 18 Gru 2006
Posty: 732
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Opoczno
|
Wysłany: Śro 16:18, 03 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Biję bandytę prostym (czyli walę go szczytem młota ruchem od siebie równoległym do rękojeści; młot narysuję w karcie postaci) ciosem Tępiciela, po czym wstaję i zamaszystym uderzeniem staram sie ogłuszyć rzezimieszka.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Klonus
Obserwator
Dołączył: 17 Gru 2006
Posty: 1569
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany: Śro 21:12, 03 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Niedźwiedź chyba dopiero teraz zauważył, że to, czego szukał już nie znajduje sie na wozie. Idzie do lasu.
Kreeth dostaje za to 20PD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Drago
Administrator
Dołączył: 14 Gru 2006
Posty: 1941
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Wrzosowisk Północy...
|
Wysłany: Śro 22:00, 03 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Marius ogłusza bandytę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Marius
Przemytnik nielegalnych miętusów
Dołączył: 18 Gru 2006
Posty: 732
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Opoczno
|
Wysłany: Czw 11:20, 04 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Wznosze Tępiciela do góry i modlę sie o łaskę zdrowia.
Przystawiam Tępiciela do głowy bandyty i wymawiam modlitwę oświecenia jego duszy i umysłu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
NPC
Postać Niezależna
Dołączył: 15 Gru 2006
Posty: 533
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraina Smoków
|
Wysłany: Czw 14:52, 04 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Marius dostaje 30 PD za oszczędzenie bandyty!
Modlitwa o łaskę zdrowia powiodła się, rany na ciele Mariusa goją się w cudowny sposób!
Modlitwa o oświecenie bandyty nie powiodła się! Wystąpiły niepożądane efekty! Oczy bandyty robią się szkliste, przerażone, bandyta oszalał!
Bandyta patrzy z przerażeniem na obuch Tępiciela przy swojej głowie i odskakuje z przeraźliwym krzykiem. Upuszcza miecz i unosi twarz do nieba. Nieprzestaje krzyczeć, a jego wrzask niesie się daleko po zagajniku, świdrując w uszach.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kreeth
Kierownik Katedry Studiów Nieokreślonych
Dołączył: 16 Gru 2006
Posty: 1688
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Otchłań
|
Wysłany: Czw 14:55, 04 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Kreeth zwraca się do zaatakowanych przez niedźwiedzia:
- Powinniście stąd uciec najszybciej jak się da. A tak przy okazji... może jakaś nagroda?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
NPC
Postać Niezależna
Dołączył: 15 Gru 2006
Posty: 533
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraina Smoków
|
Wysłany: Czw 15:09, 04 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
- No cóż mości panie... nie mamy wiele... - Mężczyzna przygryza wargę. - Możemy ci ofiarować tylko to ziarno, które wieziemy na targ... - Powiedział i postawił zręcznie przez Kreethem wór ziarna, ważący na oko ze trzydzieści kilogramów. - Dziękuję ci panie i powodzenia, ale teraz musimy już jechać, bo niebezpiecznie, a i ziarno na targ trzeba zawieść. - Powiedział po czym smagnął konia lejcami i odjechali pośpiesznie w stronę miasta.
Kreeth otrzymuje Wór z Ziarnem!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Marius
Przemytnik nielegalnych miętusów
Dołączył: 18 Gru 2006
Posty: 732
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Opoczno
|
Wysłany: Czw 16:44, 04 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Dalej przemierzam gąszcza modląc się za dusze nieszczęśników.
TĘPICIEL JEST MŁOTEM I NIE MA OSTRZA
Pomyliłem się, poprawiłem, przepraszam.
I pozwoliłem sobie wyskalować ten bilboard.
D.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
NPC
Postać Niezależna
Dołączył: 15 Gru 2006
Posty: 533
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraina Smoków
|
Wysłany: Czw 17:05, 04 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Marius idąc przez zagajnik trafił na niewielką polankę. Słońce świeciło, a wiatr igrał w drzewach i w trawach. Przemiarzając polankę o mało nie potknął się o wykopaną w ziemi jamę. Z jamy niepewnie wyjrzał młody wilczek, przyjrzał się Mariusowi i uciekł w głąb. Marius przed sobą usłyszał gardłowe warczenie. Nad jamą stała nastroszona wadera i szczerzyła groźnie zęby. Marius miał pecha za nim odezwał się cichy warkot wielkiego basiora. Oba wilki gotowały się do ataku.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Marius
Przemytnik nielegalnych miętusów
Dołączył: 18 Gru 2006
Posty: 732
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Opoczno
|
Wysłany: Czw 18:45, 04 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Cały czas gotowy do pchnięcia Tepicilem w jednego z wilków modle sie o oślepiający blask (jak wiadomo zwierzęta boja sie czegos takiego, bo kojarzy im sie to z ogniem).
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
NPC
Postać Niezależna
Dołączył: 15 Gru 2006
Posty: 533
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraina Smoków
|
Wysłany: Czw 18:50, 04 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Mariusowi udaje się sprowadzić oślepiający blask!
Niestety najwidoczniej nawet ogień (czy też jego substytut) nie jest w stanie odpędzić ich od legowiska. Oba wydają z siebie krótkie skowyty, jednak po chwili zaczynają okrążać Mariusa niczym rekiny, bardziej wściekłe niż przed chwilą.
Najwidoczniej powstrzymuje je dziwny przedmiot w rękach człowieka i efekt blasku, ale to nie będzie raczej trwało długo.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Marius
Przemytnik nielegalnych miętusów
Dołączył: 18 Gru 2006
Posty: 732
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Opoczno
|
Wysłany: Czw 19:08, 04 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
modlę się o odwagę (jesli jest w tym systemie morale, to nie spadnie mi) i zaciskam pięści na Tępicielu gotów ogłuszyc potężnym jego ciosem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
NPC
Postać Niezależna
Dołączył: 15 Gru 2006
Posty: 533
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraina Smoków
|
Wysłany: Czw 19:19, 04 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Modlitwa powiodła się! (Choć mnie tam nic o morale nie wiadomo. D.)
Wielki basior skacze na plecy Mariusa, lecz ten zdołał się odwrócić i zadać cios!
Potężne zwierzę jednak jest tylko ogłuszone! Pada na ziemię w ciężkim stanie!
Wadera wykorzystuję nieuwagę Mariusa, skacze i zatapia kły w jego udzie!
Marius traci 1 HP!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|