Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Leanna
Tajna Konsultantka Do Spraw Wszelakich
Dołączył: 07 Sty 2007
Posty: 1442
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Trzebinia / Warszawa
|
Wysłany: Czw 23:22, 11 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Leanna zacisnęła tylko pięści na słowo "konus".
- Może i jestem niewysoka, panie, lecz mam dostatecznie wysoko, byś za kilka chwil zgiął się w pół i klęczał u mych stóp. A Kocur nie jest gruby.. - spojrzała na kota. No fakt, gruby, ale nie miała zamiaru dać za wygraną - ..tylko puszysty.
Zadarła głowę do góry i łypała wściekle jasnymi oczami.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Deithe
World Designer
Dołączył: 26 Gru 2006
Posty: 5527
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 16 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bziuuuum ^^
|
Wysłany: Czw 23:30, 11 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
- O tak byłby z niego niezły obiad - Roześmiał się Deithe - No i niewiedziałem, że karzełki bywają takie wojownicze... - Zakpił i odpowiedział jej spojrzeniem przekrwionych i podkrążonych oczu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Leanna
Tajna Konsultantka Do Spraw Wszelakich
Dołączył: 07 Sty 2007
Posty: 1442
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Trzebinia / Warszawa
|
Wysłany: Czw 23:43, 11 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
- Nie jestem dzieckiem, byś tak mnie traktował, panie - fuknęła iście po kociemu, nadal nie unosząc głosu. Jej szal furkotał lekko pod wściekłym oddechem. Złapała Kocura za kark i omal go nie upuściła, taki był ciężki - Zostaw to, to nie twoje. Pan się jeszcze może zarazić.. grubością. - szepnęła kotu do ucha, gdy ten prychał lekko.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Deithe
World Designer
Dołączył: 26 Gru 2006
Posty: 5527
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 16 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bziuuuum ^^
|
Wysłany: Czw 23:54, 11 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Deithe spojrzał na kufel z niesmakiem.
- Ale wzrost masz odpowiedni. - Uśmiechnął się. - A o grubość możesz się nie martwić, nie da się zarazić... puszystością... - Powiedział tonem prawdy objawionej i z kamienną twarzą. Tylko kącik ust drgał mu spazmatycznie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Leanna
Tajna Konsultantka Do Spraw Wszelakich
Dołączył: 07 Sty 2007
Posty: 1442
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Trzebinia / Warszawa
|
Wysłany: Czw 23:59, 11 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
- Mojasz to wina, że mnie natura wzrostem smukłego drzewa nie obdarzyła? - zawsze im bardziej się złościła, tym głos miała cichszy - Nie. Więc czegoż pan się czepiasz, gdzie mej winy nie ma ani krzty? Nie muszę być wysoka, by udowadniać swą wartość.
Kocur wyrwał się z jej rąk i burcząc majestatycznie podążył przed siebie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Klonus
Obserwator
Dołączył: 17 Gru 2006
Posty: 1569
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany: Pią 10:28, 12 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Klonus chwilę przysłuchiwał się tej rozmowie, ale że go zaloty jednego mężczyzny do dwuch kobiet już znużyły (bo nie było to rzadkim przypadkiem w Draknor), wstał i wyszedł na poszukiwanie towarzyszy z podziemi. Udał sie do Ciemnych zaułków. Wiedział, że ich tam raczej nie znajdzie, ale to najlepsze miejsce, by szukać informacji.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Alice
Alkochocholik
Dołączył: 27 Gru 2006
Posty: 517
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 12:10, 12 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Bardka nie zwróciła uwagi na ostre słowa mężczyzny skierowane w jej stronę, popatrzyła porozumiewawczo na wilka. Ten w tej właśnie chwili rzucił się na Deithe i wbił zęby w jego płaszcz w okolicach uda.
- Czyżby chodziło ci o zgnanie się wpół przez okolice tych ugryzionych miejsc, Lena? - Alice zabawnie puściła do niej oczko.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Leanna
Tajna Konsultantka Do Spraw Wszelakich
Dołączył: 07 Sty 2007
Posty: 1442
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Trzebinia / Warszawa
|
Wysłany: Pią 12:16, 12 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
- Coś w tym stylu, Alice, coś w tym stylu. - oczy jej rozbłysły - Jak chcesz, to potrafisz być nawet pomocną. I nawet dla mej osoby. - znów popatrzyła na Deithe i skinęła lekko głową, uśmiechając się wrednie - Jakże miło było pana poznać. - Odwróciła się do Alice. - Ciężko mi to przechodzi przez gardło, ale... no wiesz... - urwała na chwilę. Na dłuższą chwilę - ...No dziękuję.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Alice
Alkochocholik
Dołączył: 27 Gru 2006
Posty: 517
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 12:40, 12 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Ruchem ręki kazała wilkowi przestać. Ten popatrzył się na nią z wyrzutem, ale wykonał polecenie. Leżał teraz przy jej stopach oblizując się.
- A nie ma sprawy - Rzuciła niedbale, po czym wróciła do swojego kufla. Płyn jednak, już trzeci raz skończył się szybko. Zaczęła nucić jedną ze sprośnych piosenek, których nauczyła się w dzieciństwie, śmiejąc się przy tym niezmiernie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Leanna
Tajna Konsultantka Do Spraw Wszelakich
Dołączył: 07 Sty 2007
Posty: 1442
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Trzebinia / Warszawa
|
Wysłany: Pią 12:45, 12 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
- Przestań, bardzo cię proszę, Alice. Przypominasz mi teraz swojego brata - wzruszyła lekko ramionami.
Poprawiła szal, patrząc w ślad za Kocurem. Ten zaś cichaczem skradał się do kufla piwa, który należał do jakiegoś innego mężczyzny stojącego obok.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Alice
Alkochocholik
Dołączył: 27 Gru 2006
Posty: 517
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 13:03, 12 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
- "grabarze kurwiar..".. ee.. - popatrzyła na Leannę dziwnym wzrokiem - a co? zabronisz mi?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Leanna
Tajna Konsultantka Do Spraw Wszelakich
Dołączył: 07 Sty 2007
Posty: 1442
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Trzebinia / Warszawa
|
Wysłany: Pią 13:13, 12 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
- Anielski głosik, a język jak u podrzędnego pijaczyny... albo wojownika wracającego z wojny, też jest taka możliwość. Nieodrodna siostra swego brata... łącznie z tym pijaczkiem. - nawet nie drgnęła, nie mrugnęła. Jej jasne oczy znajdowały się troszeczkę niżej od lini oczu Alice.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Alice
Alkochocholik
Dołączył: 27 Gru 2006
Posty: 517
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 13:41, 12 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
- Jak śmiesz mówić tak o moim bracie?! - Alice popatrzyła się na Leannę złowieszczo, dawne ogniki w jej oczach znów pojawiły się. Była zła. Bardzo zła.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Leanna
Tajna Konsultantka Do Spraw Wszelakich
Dołączył: 07 Sty 2007
Posty: 1442
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Trzebinia / Warszawa
|
Wysłany: Pią 13:57, 12 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
- Ja tylko stwierdzam fakt oczywisty, droga Alice. Tylko stwierdzam. - znów wzruszyła ramionami, całkiem zapominając o niemiłym osobniku w płaszczu obok. Poruszyła się, tak, że jej warkocz zachybotał się.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Deithe
World Designer
Dołączył: 26 Gru 2006
Posty: 5527
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 16 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bziuuuum ^^
|
Wysłany: Pią 13:57, 12 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Deithe popatrzył się skonsternowany na wilka i chciał złapać coś czego nie miał przy boku. Dopiero teraz jakby coś sobie uświadomił. Wyszedł pośpiesznie z karczmy i poszedł do Kowala.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Alice
Alkochocholik
Dołączył: 27 Gru 2006
Posty: 517
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 14:10, 12 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Wilk warknął za odchodzącym Deithe, ale nie poruszył się. Patrzył włąśnie bacznie na Leannę.
Alice szarpnęła za sejmitar, mówiła bardzo powoli, z groźną nutą w głosie.
- Nie waż się nawet wymawiać imienia mego brata. Nie pozwalam ci na to.
Patrzyła się jeszcze chwilę na dziewczynę, ogniki w jej oczach przeszywały Leannę na wskroś.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Leanna
Tajna Konsultantka Do Spraw Wszelakich
Dołączył: 07 Sty 2007
Posty: 1442
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Trzebinia / Warszawa
|
Wysłany: Pią 14:16, 12 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Patrzyła na nią ze stoickim spokojem. Jej ręce nawet nie poruszyły się w kierunku ukrytego pod płaszczem zakrzywionego sztyletu. Odchyliła głowę lekko do tyłu, przyglądając się Alice z równą niechęcią.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
NPC
Postać Niezależna
Dołączył: 15 Gru 2006
Posty: 533
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraina Smoków
|
Wysłany: Pią 14:32, 12 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Nagle jakiś podpity nieszczęśnik potknął się o wilka Alice, kopiąc go przy tym boleśnie w żebra. Przez to wylał zawartość (ku swemu nieutulonemu żalowi) swego kufelka na pobliskiego maga. Ten wstał wściekły. Na co wstał kompan pijaka, jakiś chudawy wojownik z mieczem na plecach. Atmosfera zaczęła gęstnięć jak jogurt.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Leanna
Tajna Konsultantka Do Spraw Wszelakich
Dołączył: 07 Sty 2007
Posty: 1442
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Trzebinia / Warszawa
|
Wysłany: Pią 14:39, 12 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Leanna odskoczyła do tyłu. Szal lekko jej się osunął z twarzy od gwałtownego ruchu. Kocur zawinął ogonem i umknął pod najbliższy stolik, fucząc i prychając przeraźliwie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Alice
Alkochocholik
Dołączył: 27 Gru 2006
Posty: 517
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 14:47, 12 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Wilk zaskomlał przeraźliwie, uciekł pod pobliski stół.
Alice popatrzyła dziwnie na maga, z którego płaszcza lało się piwo.
- Marnowanie.. Ech. - Z nudy kopnęła w udo człowieka, przez którego stało się to całe zamieszanie. "Przecież i tak nie zauważy, że to ja.".
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|