Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Hedrik
Alchemik
Dołączył: 06 Maj 2007
Posty: 925
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: idziesz wędrowcze?
|
Wysłany: Pon 23:41, 22 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Hedrik robi fikołek w tył.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Ataru
Uznawany
Dołączył: 17 Lut 2008
Posty: 542
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Opoczno\Warszawa
|
Wysłany: Śro 0:01, 24 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
(Zależnie od sytuacji w czasie zwolnionego tempa.)
Przyciągam do siebie ostrze kosy po ziemi tak by natrafiło na ciało Hedrika.
Jeżeli udałoby mi sie uaktywnić Przyśpieszenie odcinam krępujące mnie pnącza i ruszam na przeciwnika wskakując mu na klatkę piersiową po czym skacze po niej aż wszystkie żebra pokrusze na kawałaczki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Marius
Przemytnik nielegalnych miętusów
Dołączył: 18 Gru 2006
Posty: 732
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Opoczno
|
Wysłany: Sob 19:32, 27 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Hedrik zrobił fikołek i żeby nie kocia zwinność, to wylądowałby plackiem na glebie; cudem zachował równowagę podczas lądowania.
Ataru ściął pnącza.
Ataru krwawi (-1hp). Ataru jest zatruty (-1hp).
Koniec BT.
-----------------------
Ataru (hp:39/48)
Zranione lewe ramię, lekko krwawi, lekkie zatrucie.
Pozycja bez gardy.
Hedrik (hp: 19/19, mana:29/66)
Siła Byka, Kocia Zwinność, Korowa Skóra.
-----------------------
Ruch Ataru
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ataru
Uznawany
Dołączył: 17 Lut 2008
Posty: 542
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Opoczno\Warszawa
|
Wysłany: Pon 0:31, 29 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
- Pośpiesz się nim cokolwiek zdoła zobaczyć! Zetnij mu głowę chcę mieć z niej czarkę do picia! - krzyczała Rin.
Odwracam ostrze ku górze łapiąc stylisko oburącz i szerokim cięciem unoszę je ku niebu (cięcie od ziemi do nieba skoro mam je nisko ziemi po ostatnim akatu) by trafić przeciwnika jeżeli go trafiam bądź nie ostrze prowadzę tak by zatoczyło okrąg dookoła mnie a następne cięcie było wycelowane na brzuch przecienika, kolejne akatki przeprowadzam, spokojniejszymi cięciami nacerając prosto na przeciwnka. Gdyby on spróbował sie zbliżyć nadto wykonuję kopnięcie by go odepchnąć.
Jeżeli udałoby mi sie uaktywnić Przyśpieszenie ruszam na przeciwnika by poszatkować go na kawaleczki nim zdoła poruszyć powieką.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Ataru dnia Czw 21:49, 08 Sty 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hedrik
Alchemik
Dołączył: 06 Maj 2007
Posty: 925
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: idziesz wędrowcze?
|
Wysłany: Wto 12:57, 06 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Hedrik omijając wszystkie ataki Ataru, próbuję do niego podejść i wbić mu sztylet w brzuch. Jeżeli to będzie niemożliwe rozwiązanie ucieka gdzieś do tyłu i próbuje się uspokoić.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Marius
Przemytnik nielegalnych miętusów
Dołączył: 18 Gru 2006
Posty: 732
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Opoczno
|
Wysłany: Wto 23:42, 06 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
To był moment.
Wystarczyło jedno cięcie.
Publiczność oślepił odblask ostrza kosy Ataru.
Zakrwawione ostrze kosy wbiło się w ziemię.
Hedrik trzymał nóż z całych swoich sił; nóż wbity w brzuch Ataru.
Krew Ataru obryzgała mu całą rękę.
Kałuża krwi stawała się coraz większa, mimo że ziemia wchłaniała jej spore ilości.
To już koniec walki.
Hedrik wydał z siebie ostatnie kaszlnięcie i opadł z sił. Jego ciało powoli zsuwało się po ostrzu kosy. Zwycięzcą jest Ataru.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Marius dnia Nie 21:13, 11 Sty 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Marius
Przemytnik nielegalnych miętusów
Dołączył: 18 Gru 2006
Posty: 732
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Opoczno
|
Wysłany: Pon 22:45, 12 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
KONIEC WALKI!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|