Galdir

Galdir

1. Imię: Galdir

2. Płeć: Mężczyzna

3. Rasa: Podziemny

4. Klasa postaci: Nekromanta

+ 1 Inteligencji/1 lvl
+ Nekromancja
+ Niewielka odporność na trucizny (+10%)
+ Niewielka odporność na choroby (+10%)
- 35% szans na nieudany atak bronią
- Ograniczenie broni do sztyletów/różdżek
- Ograniczenie zbroi - żadne zbroje
- 2x koszt siły
- 2x koszt charyzmy

5. Wygląd:
Ma około 195 cm wzrostu, jest wychudzony, bardzo blady. Jego twarz nie zdradza prawie żadnych emocji. Ma białe włosy i czerwone oczy <albinos>. Jest troszkę przygarbiony, na jego lewym policzku znajduje się szeroka blizna.

6. Ubiór:
Ubiera się tylko i wyłącznie na czarno. Nosi glany, czarny płaszcz, nieco postrzępiony, ale nadal dobry w użyciu, rękawice z hartowanej stali. Przy zaciśnięciu pięści można ich użyć jako broni gdyż pojawiają się ćwieki na kostkach. Do tego w miarę luźne spodnie i ciepła koszula. Zbroi brak. Do skórzanego pasa ma przywiązaną sakiewkę wypełnioną blaszkami. Złoto zawsze trzyma w specjalnych nacięciach w pasie. Do pasa jest przypięty również jego puginał ze zdobioną klejnotami rękojeścią. Używa go do odprawiania swoich mrocznych <mhroczno rhurzoffych i zUych rytułałuf> rytuałów i obrządków. No i są jeszcze Fred - zwykłe, brązowe kalesony... eee... oczywiście zwykłe, brązowe, gadające kalesony. Niektórzy mówią o inteligencji, choć jest to informacja dotąd niepotwierdzona.

7. Umiejętności:

Umiejętności główne:
- Magia ciemności - Poziom 1 (Początkujący)
- Magia ognia - Poziom 1 (Początkujący)
- Magia przywołań - Poziom 1 (Początkujący)
- Magia powietrza - Poziom 1 (Początkujący)

Umiejętności rasowe:
- Widzenie w ciemnościach - Poziom 1 (Początkujący)

Umiejętności klasowe:
- Nekromancja - Poziom 1 (Początkujący)

9. Historia postaci:
Galdir był kiedyś obiecującym adeptem magii powietrza. Jego nauczyciele wiązali z nim spore nadzieje, jednakże pewnego dnia w bibliotece Akademii natrafił na zagrzebane gdzieś pomiędzy stertami ksiąg tomiszcze. Właściwie było ono zapieczętowane świętymi znakami Zakonu Paladynów, ale Galdir wiedziony ciekawością, znając się również na podstawach magii destrukcji z pewnymi kłopotami złamał pieczęcie zabezpieczające dzieło. Po lekturze kilku stron z przerażeniem odkrył iż jest to najbardziej znienawidzone przez kapłanów i paladynów dzieło nekromanckiego mistrza Th'yula Arnithasa, który prawdopodobnie nadal żyje pod postacią Lisza. Dzieło zawierało wszelakie potrzebne inkantacje oraz pomagało zrozumieć podstawy nekromancji. Nie wiedział jak księga ta mogła się znaleźć w ogólnodostępnym dziale biblioteki, ale pewnie była to wina bibliotekarza Alvina, który, co tu ukrywać, lubił sobie czasami wypić, przez co bałagan w bibliotece był iście okropny.
Galdir wiedziony ciekawością zabrał księgę do swej komnaty, gdzie każdego wieczoru próbował przyzywać mniejsze demony, wskrzeszać zwłoki szczurów, które pozabijał kot w Akademickiej kuchni lub rzucać niegroźne klątwy na innych adeptów. Początkowo wszystko szło dobrze i Galdirowi udało się kryć ze swoimi praktykami, jednakże pewnego dnia przesadził. Przyzwał demona, którego nie potrafił opanować. Rozwścieczony stwór, wyrwany ze swojego wymiaru zapragnął zemsty. Wyrwał się z wiążących go magicznych okowów i rzucił się ku młodemu jeszcze nekromancie. Jeden ze szponów mający sięgnąć do jego gardła rozszarpał mu lewy policzek. Adept odruchowo wykorzystując magię powietrza cisnął demonem o przeciwległą ścianę komnaty, po czym porwawszy księgę rzucił się biegiem do schodów. Zbiegł, a praktycznie sturlał się nimi w błyskawicznym tempie. Jak szalony wypadł do hallu Akademii i pobiegł w stronę drzwi wyjściowych. Wiedział, że przywołany przez niego demon sprawi sporo kłopotów, a w tym momencie nie zdołałby go opanować. Cała sprawa wyjdzie na jaw, a on z anielskim uśmiechem powie: -"Drodzy profesorowie, przyzywałem demony, animowałem szczątki zwierząt i czasami rzucałem na was klątwy, więc już teraz wiecie skąd to łysienie i inne wasze dolegliwości." Musiał uciekać nie tylko ze swojego pokoju, ale też z Akademii. Nie chciał skończyć jak te popularne jakieś siedemdziesiąt lat temu grupy nekromanckie. Dyndanie na gałęzi mu się nie marzyło. Uciekł więc. Do Draknor.

-------------------------------------------------------------------------------------

STATYSTYKI

Poziom: 0

PD: 50/100

Siła: 0
Wytrzymałość: 0
Zręczność: 0
Charyzma: 0
Inteligencja: 7 (+1 kasta - wliczone)

HP: 7
Mana: 18/25

Przynależność: brak
Stan Specjalny: brak

Stan sakiewki: 164 szt. złota

Ekwipunek:
- Puginał ze zdobioną rękojeścią,
- Księga z inkantacjami,
- Racje żywnościowe na 7 dni,
- Bukłak ze świeża wodą,
- Wilcza Kołdra,
- Kalesony Mocy <Fred>,
- Mapa,
- Kostur Maga z Caen
- Krzesiwo i hubka,
- Osełka.
- Kryształowa kulka z "płomieniem" (ok 1 cala średnicy)(Częściowo zidentyfikowana) owinięta w kawałek płótna

Zwierzęcy Towarzysz:
Błyskuś, mały kotek o ogromnym, choć nieodkrytym potencjale. Podarowany Galdirowi przez Malunene <czyt. Etap 1: Podziemne Labirynty>. Ma on raczej jasną sierść przetykaną czarnymi prążkami. Jest niesforny i nieposłuszny. Galdir zwykł nazywać go "Pasztetem".