Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Deithe
World Designer
Dołączył: 26 Gru 2006
Posty: 5527
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 16 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bziuuuum ^^
|
Wysłany: Śro 0:38, 28 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
- MK7, przynieś proszę transmutator materii. - Rzucił Merkant w powietrze. - Następnie umieść tą zbroję we wnętrzu. - W tym momencie zbroja uniosła się w powietrze, zupełnie jakby lewitowała i odpłynęła na bok.
- Ach, byłbym zapomniał, nie sprecyzował pan efektu naszyjnika. Czy ma on zatrzymywać, odchylać, czy odbijać lecące w pana przedmioty? A i skoro o tym mowa, czy mają to być wszelakie przedmioty, czy tylko oręż? - Merkant najwyraźniej czekał na odpowiedź.
W tym czasie z głębi hali, samodzielnie, przysunęło się dziwaczne urządzenie złożone z dwóch komór. W obu zapaliło się światło. Zbroja i głowy wleciały do środka. Światło natychmiast oczyściło czerepy do kości. Merkant podszedł do pustego zbiornika i zachęcił Ar'a by się zbliżył. Następnie wykonał gest dłonią i w pustym zbiorniku pojawiła się półprzezroczysta mara zbroi barbarzyńcy.
- To jest magiczna projekcja pańskiego pancerza, proszę wskazać, gdzie powinny zostać umieszczone czerepy, a my zadbamy o resztę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Ar-Pharazon Złoty
Członek Społeczności
Dołączył: 01 Lut 2007
Posty: 2671
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: ja Cię znam??
|
Wysłany: Śro 1:13, 28 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
- Chciałbym by naszyjnik dobijał tylko oręż. - powiedział szybko przyglądając się projekcji. Po chwili na mysłu zaczął pokazywac miejsca gdzie chciałby ujrzeć czaszki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Deithe
World Designer
Dołączył: 26 Gru 2006
Posty: 5527
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 16 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bziuuuum ^^
|
Wysłany: Nie 23:34, 01 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
W miejscach które wskazał barbarzyńca pojawiły się czerepy jego wrogów, choć obecnie wyglądały dziwnie i jakby nie na miejscu. Wyglądało to tak, jakby dwa obrazy nachodziły na siebie.
- Czy tak jest zadowalająco? Dobrze, rozpocznijmy procedurę...
Merkant wcisnął sekwencję dziwnych znaków na panelu umieszczonym pośrodku. Machina zawarczała i wydała z siebie ciąg przeraźliwych pisków. Zbliżył się do nich drugi merkant.
- Pan wybaczy na chwilę. - Powiedział do Ar'a sprzedawca i oddalił się wraz z drugim błękitnoskórym. Stanęli kawałek dalej i rozprawiali o czymś, gestykulując zamaszyście, jednak piekielna machina poddawała próbie bębenki w uszach Ar'a więc ten nie słyszał nic z ich rozmowy. W zasadzie to swoich myśli też nie słyszał. W międzyczasie, wewnątrz światłą działy się dwie rzeczy. Pierwszą było to, że jego zbroja i czaszki, dotąd unoszące się swobodnie w powietrzu, teraz kawałek po kawałku znikały. Natomiast "projekcja" jego zbroi, zaczęła nabierać kształtów. Wpierw przeniesiony został szkielet zbroi, wraz z odpowiednimi otworami. Następnie w te otwory wpasowane zostały poszczególne czerepy. Na koniec każda z czaszek została powleczona cienką, lśniącą warstwą, która po zastygnięciu najwyraźniej była niewidoczna. Machina kaszlnęła kilka razy i umilkła. Merkant wyrósł przy nieco oszołomionym barbarzyńcy.
- I jak? Czy o taki efekt panu chodziło? I proszę nie zwracać uwagi na dym, ten typ tak ma... - Sięgnął do kieszeni i wyciągnął z niego naszyjnik. Czarna czaszka, z oczodołów której biła czerwonawa poświata, zwisała na grubym czarnym naszyjniku. - Proszę bardzo, tak jak się umawialiśmy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ar-Pharazon Złoty
Członek Społeczności
Dołączył: 01 Lut 2007
Posty: 2671
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: ja Cię znam??
|
Wysłany: Pon 21:30, 02 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
- Eemmm... tak. Jestem w pełni za dowolony - powiedział nieco jeszcze oszołomiony hałasem maszyny Ar. Mogę przymierzyć Zbroję, czy musi ona trochę... ehrm... ostygnąć? - zapytał odbierając od Meraknta naszyjnik i przyglądając się mu z zadowoleniem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Deithe
World Designer
Dołączył: 26 Gru 2006
Posty: 5527
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 16 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bziuuuum ^^
|
Wysłany: Pon 22:35, 02 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
- Ależ proszę, proszę, wbrew pozorom, temperatura zbroi nie zmieniła się. Przynajmniej nie powinna. W każdym razie, jesteśmy wdzięczni, że dokonał pan u nas zakupów i polecamy się na przyszłość! A teraz pan wybaczy, muszę się zająć innymi klientami. MK7 oddaj panu zbroję i odstaw transmutator materii na miejsce... - Powiedział Merkant odchodząc do innych kupujących.
Zbroja Ar'a wyleciała powoli i statecznie wylądowała obok niego, a machina odjechała ze zgrzytem na miejsce.
Tymczasem do sklepu wszedł człowiek nie wyglądający na klienta. Przez ramię miał przewieszoną skórzaną torbę i trzymał coś w ręku. Rozejrzał się po sali i spojrzał jeszcze raz na trzymany przez siebie przedmiot.
- Eee... Przepraszam? Czy zna ktoś pana Ar-Pharazona Złotego? Powiedziano mi, że tu go znajdę! Przepraszam! List dla pana Ar-Pharazoma Złotego?!
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Deithe dnia Pon 22:37, 02 Lut 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ar-Pharazon Złoty
Członek Społeczności
Dołączył: 01 Lut 2007
Posty: 2671
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: ja Cię znam??
|
Wysłany: Wto 23:35, 03 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Ar nerwowo rozglądnął się dookoła. Ma, jeszcze kilku wrogów w mieście, a ten posłaniec wrzeszczy jego imię na cały głos, podczas gdy on nie jest odziany w zbroję.
- Taak.. to ja - powiedział dosyć cicho przy okazji jak najszybciej próbując włożyć zbroję. - Co to za list i od kogo to? Albo czekaj... wyjdźmy na zewnątrz i tam mi opowiesz o wszystkim, tutaj jest za dużo ludzi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Deithe
World Designer
Dołączył: 26 Gru 2006
Posty: 5527
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 16 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bziuuuum ^^
|
Wysłany: Czw 0:50, 05 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Posłaniec był najwidoczniej zaskoczony półnagim barbarzyńcą, którzy próbował wciągnąć jakoś w biegu napierśnik, że dał się wyprowadzić na zewnątrz bez słowa. Stanęli przed sklepem, trochę z boku i w czasie gdy Ar wciągał na siebie resztę zbroi, posłaniec spróbował odpowiedzieć na pytanie.
- Eee... znaczy, ja tam nie wiem, dostałem w rozdzielni, razem z całą resztą. Nie ma nadawcy, tylko adresat, a do środka nie wolno nam zaglądać. Dla mnie wygląda jak normalny list, jak każdy inny. Proszę. - Podsunął Ar'owi list, wraz z formularzem i piórem. - Tu pan podpisze odbiór, a jak pan nie chce tego to pan podpisze tu brak odbioru. Muszę mieć jakiś dokument, że dostarczyłem list, rozumie pan.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ar-Pharazon Złoty
Członek Społeczności
Dołączył: 01 Lut 2007
Posty: 2671
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: ja Cię znam??
|
Wysłany: Czw 20:07, 05 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
-Eeee...Nie rozumiem. Ale mniejsza o to... - powiedział Ar, niepewnie chwycił pióro i zaznaczył "iks" w miejscu gdzie miał się podpisać. Wziął list od posłańca, chwilę się mu przyglądał, a następnie spróbował otworzyć i składając sylaby starał się przeczytać treść listu.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Ar-Pharazon Złoty dnia Czw 20:07, 05 Lut 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Deithe
World Designer
Dołączył: 26 Gru 2006
Posty: 5527
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 16 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bziuuuum ^^
|
Wysłany: Pią 11:33, 06 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
- Dzięki. - Rzucił posłaniec i odszedł.
Ar otworzył kopertę i wyjął list. Kartka papieru była czarna, a litery na niej były białe. Papier był wciąż ciepły, jakby skończono go pisać przed chwilą:
Cytat: |
Do Pana Ar-Pharazon'a Złotego!
Szanowny Panie! Pańskie czyny są szeroko znane i doceniane, dlatego też wytypowaliśmy pana do wzięcia udziału w pewnym lukratywnym zadaniu. Otóż mój pracodawca, którego chwilowo wolałbym nie określać bliżej, pewien majętny przedsiębiorca, poszukuje ludzi zaradnych i nie bojących się ryzyka do wzięcia udziału w ekspedycji. Zapewniamy ogromne ryzyko i jeszcze większe nagrody dla naszych pracowników!
List, który trzyma Pan w ręce jest Zaproszeniem do wzięcia udziału w eliminacji. Osoby, które pomyślnie przejdą eliminację otrzymają nagrodę i prawo wzięcia udziału we właściwej ekspedycji, z którego mogą nie skorzystać!
Zależnie od tego, czy chce pan wziąć udział, proszę przyłożyć kciuk we właściwym miejscu:
TAK / NIE
Pozdrawiam
Otto von Riivek |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ar-Pharazon Złoty
Członek Społeczności
Dołączył: 01 Lut 2007
Posty: 2671
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: ja Cię znam??
|
Wysłany: Pią 23:14, 06 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Zaskoczony barbarzyńca przeczytał list jeszcze dwa razy, by upewnić się, że dobrze zrozumiał. Chwilę stał nieruchowo, a nastepnie przyłożył kciuk prawej ręki do kartki na słowie "Tak".
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Deithe
World Designer
Dołączył: 26 Gru 2006
Posty: 5527
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 16 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bziuuuum ^^
|
Wysłany: Sob 22:20, 07 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Papier momentalnie spłonął, a świat pociemniał. Ar miał wrażenie ruchu, a potem przez chwilę ciężko mu było oddychać, z powodu różnicy ciśnienia. Barbarzyńca rozejrzał się, gdy tylko świat wrócił mniej więcej do właściwego kształtu. Znajdował się w dolinie, czy może też kotlinie, otoczonej przez góry. Kotlina miała kształt podłużny, z niewielką rzeką pośrodku, przy czym góry z jednej strony były skute lodem, co sugerowało północ. Natomiast Ar mógł dostrzec Wulkan na południowym zachodzie, co wskazywało, że sam znajduje się na północnym wschodzie, gdzieś na granicy Srebrnej Krainy i Równin Nazirith. Mogło to być wiele miejsc, ale barbarzyńca trafił do pogranicznej krainy Istelandu...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Deithe dnia Sob 22:24, 07 Lut 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group, Theme by GhostNr1
|
|