Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Jerry
Tolerowany
Dołączył: 17 Mar 2008
Posty: 314
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gdzieś z okolic Europy...
|
Wysłany: Czw 13:28, 24 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Garrett podchodzi do Urlika i rozpoczyna rozmowę.
(sorry dzisaj nie mam weny)
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Jerry dnia Czw 13:28, 24 Lip 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Serindrack
Piewca Dźwięków Irytujących
Dołączył: 30 Lip 2007
Posty: 1395
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: Tam, obok.
|
Wysłany: Pią 11:58, 25 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Rozmowa została rozpoczęta milczeniem, gdyż Garret nie miał pomysłu na to jakimi słowy ją rozpocząć. Z milczenia przeszło w milczenie, a cisza trwała długo. Niezwykle interesująca rozmowa.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jerry
Tolerowany
Dołączył: 17 Mar 2008
Posty: 314
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gdzieś z okolic Europy...
|
Wysłany: Wto 22:17, 29 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
- Więc, przyjacielu, pora się pożegnać. Zadanie wypełniłem i już nic mnie tu nie trzyma..., ze straży miejskiej nie złapał-
Po tych słowach udał się do drzwi i gdy miał wyjść, założył kaptur na głowę, i powiedział - I żeby żaden z psów ze straży miejskiej, cię nie złapał.
Potem oddalił się w nieznane.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zonos
Zaufany
Dołączył: 22 Lut 2008
Posty: 1149
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 22:27, 29 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Człowiek podziękował Ci bardzo serdecznie i jeszcze zanim wyszedłeś wcisnął Ci do ręki małą skórzaną sakiewkę... jednak nie wiedziałeś co w niej jest...
- Do zobaczenia w podróży zwanej życiem- rzekł i usiadł przy stoliku. Wychodząc widziałeś jak słuchał granej przez barda melodii.
Droga nie przebiegała źle, co chwilę jakiś niedołężny chłop patrzył się na Ciebie ale nic większego się nie stało. Po chwili doszedłeś do bramy głównej.
Następny post Tu
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Zonos dnia Wto 22:41, 29 Lip 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kenji
Zasłużony
Dołączył: 01 Mar 2007
Posty: 984
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Yyy... ziemia?
|
Wysłany: Śro 18:03, 06 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Do karczmy wbiega łowca. Rozgląda się po pomieszczeniu w poszukiwaniu maga, o którym jest mowa w liście.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zonos
Zaufany
Dołączył: 22 Lut 2008
Posty: 1149
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 16:33, 08 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Ferdas zauważył maga siedzącego tuż przy ladzie w małym stoliku dla dwóch osób. Były tam dwa krzesła. Jedno, na którym siedział mag w dobrym stanie, a drugie lekko spróchniałe i wilgotne.
- Siadaj...- odrzekł w Twoją stronę. Zdziwiło Cię, że wie po co przybyłeś.
P.S. Nie pisz następnego posta już w następnym miejscu. Równie dobrze coś mogło Cię tam zatrzymać itp. To ja pisze czy udało Ci się ta dostać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kenji
Zasłużony
Dołączył: 01 Mar 2007
Posty: 984
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Yyy... ziemia?
|
Wysłany: Pią 16:53, 08 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
*Heh, niezły jest... potrafi czytać w myślach innych ludzi, bądź jest nieprzeciętnej inteligencji, możliwe też, że przepowiada przyszłość, bądź po prostu ma intuicję... ehhh... chyba za dużo myślę. * Łowca podchodzi nieco bliżej. Lekko się kłania.
- Postoje... przejdźmy do rzeczy. Chyba wiesz jakie pytania chce zadać... więc słucham
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zonos
Zaufany
Dołączył: 22 Lut 2008
Posty: 1149
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 15:53, 10 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
- Tak umiem czytać w myślach panie Ferdasie... co nie oznacza, że nieprzeciętnej inteligencji też nie posiadam. Przyszłości nie przepowiadam - powiedział z uśmiechem na twarzy. Miał chude kości policzkowe, zielone oczy i czarne lub ciemno brązowe włosy. Przez oświetlenie nie można było się upewnić, który z tych jest prawdziwszy. Na sobie miał zwykłe niebieskie szaty. Nie manowało od nich nic niezwykłego. Na plecach miał zawieszoną różdżkę z klejnotem na końcu. Mag przetoczył Cię wzrokiem i powiedział:
- Tak, ty się nadajesz. Więc... Musisz dla mnie zdobyć pięć przedmiotów potrzebnych mi do pewnego zaklęcia. Po każdym dam Ci pewną sumę i tak do obiecanego tysiąca i sześciuset sztuk złota. Jednakże jeśli przyjmiesz to zadanie nie będziesz mógł po prostu sobie uciec lub nie wykonywać go dalej zrozumiano? Wchodzisz w to panie?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kenji
Zasłużony
Dołączył: 01 Mar 2007
Posty: 984
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Yyy... ziemia?
|
Wysłany: Nie 19:20, 10 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
- Podobno czytasz w myślach... - lekko się uśmiecha - Powinieneś wiedzieć że wyzwania to moja specjalność. Biorę to, a Ty opowiadaj o zaklęciu i jego składnikach.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zonos
Zaufany
Dołączył: 22 Lut 2008
Posty: 1149
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 23:06, 10 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
- Zaklęcie polega na nadaniu wybranemu orężu lub przedmiotowi pewne czynności. Chodzi o to, że gdy zaklnie się je ta zabija każdego jednym ciosem. Oczywiście ma to swój limit... nie będę Cię tym zanudzał. Jednakże... O tych składnikach wiem jedynie jak się nazywają. Gdzie są i tym podobne będziesz musiał dowiedzieć się sam... Pierwszy jakiego szukam to przedmiot zwany "Serce drzewa"...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kenji
Zasłużony
Dołączył: 01 Mar 2007
Posty: 984
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Yyy... ziemia?
|
Wysłany: Pon 11:10, 11 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
- Chyba wiem gdzie zacznę... do zobaczenia! - łowca wyrusza w stronę zagajnika.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zonos
Zaufany
Dołączył: 22 Lut 2008
Posty: 1149
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 11:54, 11 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
- Do zobaczenia- rzucił na odchodne mag po chwili dodał w Twoich myślach- Znajdziesz mnie w tej karczmie.
Droga do zagajnika nie przebiegała źle. Po chwili Ferdas znalazł się tuż przed wejściem do środka. Obok po prawej i po lewej stał szereg topól. Wyglądało to jak wejście...
Następny post w Zagajniku
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Serindrack
Piewca Dźwięków Irytujących
Dołączył: 30 Lip 2007
Posty: 1395
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: Tam, obok.
|
Wysłany: Wto 22:38, 12 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
kontynuacja z Bramy Miejskiej...
... obudził się w małym pokoju. Był urządzony dość skromnie, ale gustownie. Obok niego, na podłodze, leżał plecak i kij. Gdy popatrzył przez okno dostrzegł parę budynków, co pozwoliło mu stwierdzić, że jest w karczmie - wczoraj je widział, były na przeciwko niej. Sakwę miał przy pasie, wyglądało na to, że nikt się do niej nie dobierał. Odkrył też dziwną rzecz - na jego prawej ręce widniał tatuaż, jakieś dziwne znaki, od dłoni do łokcia.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Serindrack dnia Wto 22:42, 12 Sie 2008, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Deithe
World Designer
Dołączył: 26 Gru 2006
Posty: 5527
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 16 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bziuuuum ^^
|
Wysłany: Wto 22:54, 12 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Wojownik dotknął dłonią głowy, sprawdzając czy nie ma na niej obrażeń, oczywiście poza śladami zderzenia z murem.
Po obmacaniu się, obejrzał się, sprawdzając, czy ma jakieś inne dziwne ślady/obrażenia/znaki, poza tajemniczym tatuażem.
Na koniec dokładnie obejrzał sobie nowy nabytek, sprawdzając, czy ma jakieś rozpoznawalne wzory, czy słowa, które z czymś by mu się kojarzyły.
W międzyczasie się zastanawiał. Co się stało? Najwidoczniej stracił przytomność z braku tlenu. Czemu brakowało tlenu? Przez to niewidoczne tornado? Możliwe. A gdzie się podziali wszyscy ludzie? Czy też może, gdzie on sam się podział? A skoro, była na ulicy, gdziekolwiek by nie była, to jak się znalazł tu, gdzie był? Pełna sakiewka świadczyła, że albo znalazł go ktoś o złotym sercu, albo dostał się tu w inny sposób, co wydawało się bardziej prawdopodobne. Choć starał się mocno stąpać po ziemi, to nie trzymał się już tak mocno zasad tego świata, od czasu pamiętnego pożaru.
Sprawdził jeszcze pas, plecak, a także Clustera, czy wszystko jest na swoim miejscu, a potem rozejrzał się dokładnie po pokoju.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Serindrack
Piewca Dźwięków Irytujących
Dołączył: 30 Lip 2007
Posty: 1395
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: Tam, obok.
|
Wysłany: Śro 9:10, 13 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Na głowie widniał, oprócz siniaka po zderzeniu z murem, drugi siniak. Z drugiej strony. Prawdopodobnie upadł.
Tatuaż. Były to czarne wzory od nadgarstka do łokcia, przypominające jakiś fraktal. Na samym nadgarstku widniały nieznane runy, zaś na dłoni dodatkowo widniały falowane pasy, każdy kończył się pomiędzy palcami. Były z obu stron.
Co do ekwipunku, to wszystko było dokładnie tak, jak powinno być. Cluster nietknięty, w plecaku wszystko normalnie...
Z zamyśleń Deithe został wyrwany przez pukanie do drzwi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Deithe
World Designer
Dołączył: 26 Gru 2006
Posty: 5527
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 16 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bziuuuum ^^
|
Wysłany: Śro 11:47, 13 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Przez chwilę wodził palcami po fraktalu. Dziwne, nierówne linie i wzory miały w sobie jakiś schematyzm, czy też wzór, który czuł, ale nie mógł rozróżnić.
Gdy rozległo się pukanie, wstał i chwycił Clustera.
- Kto tam? - Zawołał.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Serindrack
Piewca Dźwięków Irytujących
Dołączył: 30 Lip 2007
Posty: 1395
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: Tam, obok.
|
Wysłany: Śro 12:14, 13 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Gdy Deithe wstał zakręciło mu się lekko w głowie, ustał jednak i chwycił kij.
- Na imię mi Valentino. Chciałem zobaczyć, czy już wstałeś... - odezwał się łagodnym, wysokim acz męskim głosem ktoś za drzwiami.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Deithe
World Designer
Dołączył: 26 Gru 2006
Posty: 5527
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 16 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bziuuuum ^^
|
Wysłany: Śro 12:23, 13 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Wojownik dotknął lekko głowy, zastanawiając się na ile jego słabość będzie mu przeszkadzać w poruszaniu się. Przemyślał szybko sytuację, jednak chwilowo miał ograniczone możliwości.
Plecak zostawił na miejscu, a sam cofnął się jakieś dwa metry od drzwi, żeby w razie czego nie dostać nimi, a móc zaatakować wchodzącą osobę.
- Tak, już wstałem, wejdź, proszę. - Odparł radośnie, ściskając w dłoniach Clustera. Póki co bezpieczniej było nie posługiwać się ostrzami, gdyż wolał w razie czego nie zaszlachtować swojego zbawcy, bądź co bądź podejrzanego.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Serindrack
Piewca Dźwięków Irytujących
Dołączył: 30 Lip 2007
Posty: 1395
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: Tam, obok.
|
Wysłany: Śro 12:48, 13 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Mężczyzna wszedł i momentalnie się uchylił, widząc wojownika z bronią w ręku. Gdy jednak zorientował się, że nie jest atakowany podniósł głowę i rzekł:
- Opuść broń, proszę... Nie mam zamiaru nic złego ci zrobić, a sam czuję się niepewnie rozmawiając z osobą uzbrojoną. - głos był melodyjny, łagodny...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Deithe
World Designer
Dołączył: 26 Gru 2006
Posty: 5527
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 16 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bziuuuum ^^
|
Wysłany: Śro 16:39, 13 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
- Tak? No proszę, jaki zbieg okoliczności, bo widzisz, ja sam czuję się trochę niepewnie, w nieznanym miejscu, rozmawiając z nieznajomym.
Prychnął wojownik, a jednak oparł kij o ziemię.
- Kim jesteś? Co to za miejsce? Jak się tu znalazłem? Z zrobiłeś z moją ręką? Hmm?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group, Theme by GhostNr1
|
|