Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Deithe
World Designer
Dołączył: 26 Gru 2006
Posty: 5527
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 16 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bziuuuum ^^
|
Wysłany: Pon 7:55, 19 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Bipole znacznie pobudza krwiobieg Fista. Zdolności regeneracyjne ciała zostają skupione na guzie i ten po chwili zostaje wchłonięty w ciało. Jednak nekromanta musiał chyba przesadzić z mocą pobudzenia, gdyż zwiększony napływ krwi zerwał kilka przeciążonych naczynek krwionośnych na czole Fista, pozostawiając sporą czerwoną plamę w miejscu guza.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Leanna
Tajna Konsultantka Do Spraw Wszelakich
Dołączył: 07 Sty 2007
Posty: 1442
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Trzebinia / Warszawa
|
Wysłany: Pon 8:46, 19 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
- Zastanawiam się... czy będziecie aż tak zdesperowani, aby szukać Lunthienmarana... - odezwała się, nie unosząc oczu znad jabłka. - Zresztą, cóż za różnica i tak nas sam znajdzie, jeżeli tylko będzie tego chciał. Jesteśmy pionkami w jego chorej grze. I najwyraźniej świetnie się przy tym bawi... A Kryształowa Cela... To kolejna zabawka.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Deithe
World Designer
Dołączył: 26 Gru 2006
Posty: 5527
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 16 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bziuuuum ^^
|
Wysłany: Pon 9:13, 19 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
- No proszę... wydaje mi się, że gdzie bym nie poszedł już tam jesteście... - Zaśmiał się głos ze stołu. Obok Barona leżał Rizzit i pogryzał leniwie kawałek suszonego mięsa. Patrzył przy tym z rozbawieniem dookoła tymi rubinowymi oczami.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Jurgin
Zbrojny
Dołączył: 16 Lut 2007
Posty: 296
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 9:25, 19 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Jurgin idąc trochę w tyle i przyglądając się uliczkom dopiero teraz dotarł do domu Dana. Znalazłoby się jeszcze coś dla mnie do jedzenia?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Leanna
Tajna Konsultantka Do Spraw Wszelakich
Dołączył: 07 Sty 2007
Posty: 1442
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Trzebinia / Warszawa
|
Wysłany: Pon 9:45, 19 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Leanna wskazała dość niedbałym gestem na kosz z jedzeniem.
- Rizzit, a ty jak zwykle w najmniej oczekiwanym momencie... A może i oczekiwanym? Któż to może wiedzieć.
Kocur zmierzył chaosa od góry do dołu, zatrzymując się przez chwilkę na jego ogonie. Poczym zamruczał, a raczej wydał z siebie gardłowy odgłos zadowolenia. Leanna spojrzała na zwierzaka karcąco.
- Coś mi się wydaje, że znalazł osobę godną zainteresowania. I na jego poziomie. Rizzit, masz poziom mojego kota. - uśmiechnęła się leciutko, ładnie ale i złośliwie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Deithe
World Designer
Dołączył: 26 Gru 2006
Posty: 5527
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 16 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bziuuuum ^^
|
Wysłany: Pon 9:58, 19 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Chaos spojrzał na Kocura rubinowymi oczami, mierząc go od pyszczka do ogona i zamruczał coś gardłowo. Baron odmruczał coś najwyraźniej zadowolony. Rizzit spojrzał na Leannę.
- To dobrze czarodziejko. Wszakże koty stoją wyżej od ludzi, nieprawdaż? - Odparł chaos z równie leciutkim uśmiechem małych ust. - Też jesteście tu z powodu Gridela, czy z jakiegoś innego? - Spytał mimochodem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Leanna
Tajna Konsultantka Do Spraw Wszelakich
Dołączył: 07 Sty 2007
Posty: 1442
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Trzebinia / Warszawa
|
Wysłany: Pon 10:06, 19 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Pogłaskała wyraźnie zadowolonego Kocura po grzbiecie.
- Jeżeli łaskawie powiesz, kim jest ów Gridel, to być może i my odpowiemy na twe pytanie... A z jakiego powodu? To co zwykle, chaosie. Po prostu, zabawa w kotka i myszkę z Lunthienmaranem. I jakimiś Doppelgangerami. Wiesz coś może o tych drugich i ich przywódcy?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Deithe
World Designer
Dołączył: 26 Gru 2006
Posty: 5527
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 16 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bziuuuum ^^
|
Wysłany: Pon 10:13, 19 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
- No cóż... nikt nie wiem, czym bądź kim jest Gridel, czy też Grindel jak to wymawiają niektórzy. Nieliczni przysięgają, że to nieumarła bestia, inni, że demon z piekła rodem. Niektórzy nawet twierdzili, że to dusza zbłąkanego druida, przeklętego przez swoich, za jakieś niewyobrażalne zbrodnie. A ja jestem po prostu ciekawy. - Chaosik wzruszył małymi ramionkami. - A z drugiej strony nawet nie wiedziałem, że są tu jacyś Doppelgangerzy... coś niecoś wiem, a gdzie ich konkretnie spotkaliście? A na Luthienmarana radziłbym wam uważać, szalenie ambitny z niego dzieciak...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Leanna
Tajna Konsultantka Do Spraw Wszelakich
Dołączył: 07 Sty 2007
Posty: 1442
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Trzebinia / Warszawa
|
Wysłany: Pon 16:13, 19 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
- Konkretnie to w lesie przy trakcie. Widać nas sobie upodobali, bo nawet 'pożyczyli' nasze postaci. Przewodziła im dziwna postać, której twarz przypominała drewnianą maskę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Kreeth
Kierownik Katedry Studiów Nieokreślonych
Dołączył: 16 Gru 2006
Posty: 1688
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Otchłań
|
Wysłany: Pon 16:39, 19 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Kreeth wziął kolejny kęs jabłka i przęłknął. Spojrzałna chaosa z lekką pogardą. "Znowu on", pomyślał. Postanowił przemilczeć sprawę i słuchać. Na razie...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Deithe
World Designer
Dołączył: 26 Gru 2006
Posty: 5527
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 16 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bziuuuum ^^
|
Wysłany: Pon 16:48, 19 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
- No cóż, drewniana maska... las... myślę, że przybrał taką, twarz, bo byliście w lesie i wydawała się dość naturalna. Doppelgangery bardzo nie lubią przebywać w swojej naturalnej postaci, sam nie wiem dlaczego, w końcu są wtedy o wiele silniejsze. No, ale skoro mówił do was jako on, a nie personifikował któregoś z was, to pewnie faktycznie był przywódca. - Rizzit zastanowił się chwilę a potem machnął łapkę. - No, ale zasiedziałem się, a Grindel czeka. Do następnego spotkania... - Powiedział i zdołał jeszcze chwycić kawałek suszonego mięsa, nim zniknął, pozostawiając po sobie jedynie dwie rozmazane smugi rubinowego światła, które zaraz znikły.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Kasandra Wredna
Władczyni Czarnego Tarota
Dołączył: 22 Sty 2007
Posty: 3520
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: zewsząd
|
Wysłany: Pon 18:39, 19 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Kasandra słuchała paplaniny chaosa konsumując kanapkę z szynką. Gdy zniknął odpowiedziała na pytanie Leanny.
- Jeśli zaierzasz szukać Nadzorcy, to idę z Tobą.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Fist
Zawodowy Zielarz
Dołączył: 21 Gru 2006
Posty: 921
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Twojego Koszmaru
|
Wysłany: Pon 18:50, 19 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Wylew naczyniek ktrionośnych sie nasilił i wymknął spod kontroli, co spowodowało wlew krwi do mózgu. Fist pada nieprzytomny.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Leanna
Tajna Konsultantka Do Spraw Wszelakich
Dołączył: 07 Sty 2007
Posty: 1442
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Trzebinia / Warszawa
|
Wysłany: Pon 18:57, 19 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
- Ekhm... a czy ja mówiłam, że zamierzam? - dokończyła jabłko i poszukała jakiejść szklanki, aby nalać sobie wody - Woda, pff... - fuknęła do siebie, poczym kontynuowała - Ja tylko grzecznie zapytałam, czy wy macie takowe plany. Swoją drogą, miło by było dowiedzieć się czegoś bliżej o tamtym masko-drzewcu. Jakoś nie lubię być obserwowana i śledzona na każdym kroku. Wystarczy mi Luthienmaran.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Kreeth
Kierownik Katedry Studiów Nieokreślonych
Dołączył: 16 Gru 2006
Posty: 1688
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Otchłań
|
Wysłany: Pon 19:02, 19 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Kreeth dokończył jabłko.
- Jeśli nie będzie wam to przeszkadzać, to zabiorę się z wami. Nie mam nic do roboty, a druid wam się przyda. - powiedział po przełknięciu. - Cokolwiek postanowicie, radzę wam odwiedzić las. Pewnie tam znajdziemy jakieś wskazówki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Kasandra Wredna
Władczyni Czarnego Tarota
Dołączył: 22 Sty 2007
Posty: 3520
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: zewsząd
|
Wysłany: Pon 21:47, 19 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
- Mnie nie będzie przeszkadzało. - odpowiedziała kończąc kanapkę. - Radźcie, a ja idę się zdrzemnąć. Mam bardzo lekki sen. - dodała.
Wzięła sobie jeszcze jabłko i poszła po schodach na piętro. Po drodze zatrzymała się przy balii z wodą, nabrała jej trochę do wiadra i umyła twarz.
W sypialni odpięła topory i położyła je koło łóżka, zdjęła kamizelkę i buty, a potem położyła się na łóżku. Zasnęła prawie natychmiast.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Leanna
Tajna Konsultantka Do Spraw Wszelakich
Dołączył: 07 Sty 2007
Posty: 1442
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Trzebinia / Warszawa
|
Wysłany: Pon 22:03, 19 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
- Cóż, należy jej się sen po tym, jak pilnowła naszego odpoczynku w zagajniku. A ja bym chciała... - wstała i wyszła do przedmokoju. - Czy ktoś byłby łaskaw zanieść mi tą balię z wodą do łazieniki? - zanurzyła dłoń w zinej wodzie i aż się wzdrygnęła.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Jurgin
Zbrojny
Dołączył: 16 Lut 2007
Posty: 296
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 22:54, 19 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Jurgin wyciągnął trochę jedzenia z kosza i w końcu coś zjadł, po czym usiadł pod ścianą w koncie kuchni i zasnął, pozostawiając kobietom sypialnie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Kreeth
Kierownik Katedry Studiów Nieokreślonych
Dołączył: 16 Gru 2006
Posty: 1688
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Otchłań
|
Wysłany: Pon 23:06, 19 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
- Chyba tylko ja zostałem, aby ci pomóc. - powiedział do Leanny Kreeth. Wziął balię z wodą i zaniósł ją we wskazane przez czarodziejkę miejsce. - Pójdę się zdrzemnąć. Walka z samym sobą może człowieka wykończyć. - dodał i położył się na najbliższym fotelu, kanapie, sofie, zasypiając.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Leanna
Tajna Konsultantka Do Spraw Wszelakich
Dołączył: 07 Sty 2007
Posty: 1442
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Trzebinia / Warszawa
|
Wysłany: Wto 10:02, 20 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
- Tak, tak, śpijcie sobie... - wymruczała - A ja w tym czasie pójde wziąść kąpiel. Więc śpijcie jak najdłużej. - cicho zamknęła za sobą drzwi od łazienki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|